Ostatnio w modzie patriotyzm przymiotnikowy czyli nowoczesny. To wrzucanie papierków do kosza i segregacja śmieci. No jeszcze sprzątanie po psie. A ja znam ten staroświecki, bezprzymiotnikowy.
To właśnie miłość taka jak do własnej Matki. Matki się raczej nie wybiera i oczywiście może się zdarzyć że Jej nie kocha. No ale nie mówię o tych niekochających ale o patriotach.
Czy Wy sobie zadajecie pytanie dlaczego kochacie Matkę?
No więc oni sobie nie zadają. I nie będą krytykować Matki że stara, źle uczesana i niegustownie się ubiera. Jak mają pieniądze to kupią jej modne ciuchy i zawiozą do fryzjera a jak nie mają to kupią chociaż kwiatki bez okazji. Na pewno będą pamiętać o ważnych dla Niej datach i posłuchają opowieści o zmarłym dziadku czy wujku. Tak - teraz już nie muszą Jej bronić własną piersią i czasami się zastanawiają jak by to było i czy by się zachowali jak trzeba. A jak jest z tym sprzątaniem? Różnie - tak jak w każdym domu. Jeden synek pedancik posprząta ale skrytykuje Matkę że jest flądra i żadna segregacja śmieci nie zmieni faktu że jest prostym chamem. Inny posprząta i u siebie i w kuchni przy okazji. A jeszcze inny po prostu jest bałaganiarz ale Ją kocha strasznie a Ona przymyka oko na ten bajzel.
Są i tacy, którzy musieli wyjechać z domu - jedni za pracą, inni się rozejrzeć po dużym świecie. Ale tęsknią, telefonują, piszą listy i rozmawiają na Skypie z rodziną. Jak Matka będzie w potrzebie to stawią się na pewno na wezwanie albo zapłacą za lekarza i przyślą na leki.
A Matka jak to matka - kocha ich wszystkich taką samą miłością. Tych mniej udanych kocha też - bo myśli, że może potrzebują więcej czasu aby dojrzeć. Z tych udanych jest dumna i zapisuje w swoim pamiętniku specjalnym złotym atramentem, wkleja zdjęcia i opowiada o nich wnukom. Ale ma też atrament czarny - i tym właśnie zapisuje jak strasznie Ją zranili ci co Ją okradli, wyłudzili złoty łańcuszek czy okłamali. No i to jest chyba najgorsze co może kogoś spotkać - trafienie na czarne strony Jej pamiętnika.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości