Wrzućcie na luz!

Widzę duże zmiany u siebie - dużo mniej oglądania telewizorni, dużo częściej sięgam po pilota - i to zwykle aby wyłączyć a nie przełączyć. Są oczywiście wyjątki czyli obchody rocznicy Powstania, koncert powstańczych piosenek, zaprzysiężenie PAD czy defilada.

Tym bardziej przecieram oczy czytając polemiki z jakimiś anonimami czy nawet z "uznanymi dziennikarzami" typu X czy Y - nie chce mi się wymieniać nazwisk - w końcu to nie reklama.

Tak, ja rozumiem, że macie alergię po latach prezydentury Lecha Kaczyńskiego, ale...

Mam wrażenie, że robicie PAD niedźwiedzią przysługę no i jeszcze jedno - te wielkie słowa "przemysł pogardy", te ostrzeżenia, należy zachować na cięższy kaliber.

Pamiętacie kampanię Andrzeja Dudy? Przeciez to niedawno było! Tam nie było żadnego nadęcia, żadnej pychy ale też żadnego obrażania. Teraz też PAD i jego kancelaria doskonale sobie poradzi bez waszej pomocy. Owszem - jest kilka rzeczy, ktore można po prostu obśmiać - jak to nagłośnienie w Alejach w czasie przemówienia PAD. Można było to połączyć z pożarem mostu Łazienkowskiego i wyśmiać HGW, która potrafi pilnować każdego centymetra Tęczy (ostatno dwa doniesienia o interwencji Straży po dojściu zbyt blisko do świętości) a nie potrafi dopinować nagłośnienia i remontowanego mostu.

Ale i bez was kancelaria sobie poradzi - przy następnej uroczystości nie tylko PAD się przygotuje ale i jego urzędnicy porozmawiają z odpowiedzialnymi za to osobami o głośnikach, mikrofonach i kablach.

No i naprawdę Prezydent to nie małe dziecko zagubione we mgle, które należy prowadzić za rączkę i strzec przed pedofilami. Miłości i szacunku nie da się zadekretować ale też nie da się tłumaczyć widzom, że widzą co innego niż widzą. A widzą Prezydenta, który potrafi w każdej sytuacji zachować się jak trzeba, który potrafi mówić tak, aby nie uśpić nikogo i nie pomyli kartek - bo ich nie ma.

Nie sądzę aby przekonał do siebie wszystkich bo cudów nie ma. Ale wystarczy poczytać niektóre komentarze - ludzie piszą "co prawda nie głosowałem na AD, ale nieźle się zapowiada" itp A przecież to dopiero początek.

Ja wiem, że będzie dobrze a potem nawet jeszcze lepiej, Dlaczego jesteście niewiernymi Tomaszami?