Prawie dwa lata temu napisałam notkę wzburzona wyskokiem Niemców http://ufka.salon24.pl/524553,niepozytecznym-idiotom-dedykuje
Czy coś się od tego czasu zmieniło? Jeśli chodzi o naszą politykę historyczną nic - dalej jej nie mamy. Jeśli chodzi o oskarżanie nas o wszystko - wiele. Już jesteśmy oskarżani na równi z Niemcami o pomoc nieznanym z narodowości nazistom (przylecieli z Księżyca i tam odlecieli w 45) a niedługo okaże się, że to my wywołaliśmy II Wojnę Światową a Niemcy tylko się bronili przed nami i nazistami.
No bo Niemcy doskonale wiedzą jak prowadzić swoją politykę historyczną. My będziemy się katować każdego dnia każdym szmalcownikiem i każdym dniem kiedy ośmielaliśmy się żyć i oddychać w okupowanym kraju. Aby sprawa była jasna - nie twierdzę, że należy to zamiatać pod dywan. Ale nawet w wychowaniu dzieci lepsze są pozytywne wzorce, prawda? Więc może w wychowaniu społeczeństwa też?
Dlaczego o Irenie Sendler musiały przypomnieć kansaskie uczennice? Dlaczego film o przechowywaniu Żydów w ZOO był kręcony w Hollywood a nie w Warszawie? Dlaczego nawet warszawiacy niewiele o tym wiedzą? Większość "Sprawiedliwych" już nie żyje - teraz odchodzą Ich dzieci. Naprawdę nie można jakoś do nich dotrzeć i zachować wspomnienia - wydać państwowym sumptem?
A pomijając sprawy Holocaustu. Może trzeba brać przykład z innych i kręcić, kręcić, kręcić. Materiałów na filmy nie zabraknie - najlepiej brać gotowe scenariusze. Polskich cichociemnych, lotników czy polskich szpiegów. Oczywiście cały czas myślę o II Wojnie Światowej. Na stronie MSZ można by wieszać zdjęcia tablic - tych z murów polskich miast "Dnia tego i tego Niemcy rozstrzelali w tym miejscu 30,70, 100 Polaków" - oczywiście ze stosownym tłumaczeniem.
A na co dzień tępić każdy taki wyskok kowboja czy innego niedokształconego. Naprawę nie łudźmy się - jak będą nam coś chcieli sprzedać to i tak sprzedadzą, jak będą chcieli abyśmy pojechali do Afganistanu/Iranu/ Czadu/ Syrii czy Egiptu i tak nas poproszą grzecznie. Atomówki na nas z tego powodu nie spuszczą ani nie wyrzucą nas z Unii. Więc co do k.... nędzy nas powstrzymuje? Za każdym razem ambasador na dywanik a następnego dnia przeprosiny. Na pewno szybko się nauczą, są wyuczalni w przeciwieństwie do niektórych polskich polityków. W odwodzie jeszcze odszkodowania za straty wojenne, za wywiezione z Polski dzieła sztuki i za słonicę Tuzinkę.
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka