Ufka Ufka
3232
BLOG

Tak, Ukraina wpłynęła na wybory

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 49

Tyle, że zupełnie inaczej niż nam wmawiają. W Polsce nigdy nie było wielkiego zainteresowania wyborami, a do Europarlamentu jeszcze mniejsze. Ale kiedy na Ukrainie zaczęła się niewypowiedziana wojna, Polacy - mówię o tej części zainteresowanej polityką dostrzegli, że to już w ogóle nie ma sensu. Im bardziej Premier napina muskuły tym bardziej widać, że niewiele od niego zależy. Merkel owszem go lubi, ale przecież nie ma zamiaru rezygnować z interesów z Rosją. Inne kraje podobnie. Nawet Czechy ostatnio powiedziały "Nie" wspólnym zakupom gazu. NATO to jednak nie Unia i jak trwoga to i tak oglądamy się na Amerykę. Dzisiaj PDT był w Żaganiu aby sfotografować się na tle Leopardów. Szczęka mi opadła, kiedy usłyszalam o 2,5 tysiącach miejscach pracy w lubuskim. Nie wiem co te osoby będą robić? Ładować te Leopardy na wagony, aby w razie czego podwieźć do wschodniej granicy? Na ścianie wschodniej miejsca pracy też by się przydaly...No, chyba, że Premier przewiduje, że jednak to Niemcy nas zaatakują.

No i na tym tle kampania wyborcza i wyborcze spoty - nawet chwalone - wypadają marnie. Czlowiek sobie myśli - skoro ta polska żywność taka dobra, to może nie należy jej pozbawiać gowinowców? Po co mają się męczyć mulami? No a te durne? Ludzie myślą - czy pojdę czy nie to tych 51 i tak pojedzie do Brukseli, nawet jak same rodziny ich wybiorą.

Owszem, jakaś rozrywka się szykuje - czyli małe przetasowania na scenie politycznej. Jestem spokojna o wynik PISu - chociaż liczyłam na większy nacisk na frekwencję - zwłaszcza w ostatnim tygodniu. No, ale przyjęto inną taktykę, może z powodu aktywności PDT. I Prezes i Premier objeżdżali kraj. Na pewno bezpośrednie spotkanie z wyborcami może odnieść dobry skutek - to o Prezesie. Bo Premier raczej mial "wyselekcjonowane tłumy" Dzisiaj w Szczecinie był na zamkniętym dla zwyczajnych ludzi nabrzeżu.

Nawet gdyby był remis to jednak kilka mandatów dla PO mniej a dla PISu więcej. Ale w tych wyborach PO nie może liczyć na armię urzędników - oni doskonale wiedzą, że włos z głowy im nie spadnie z powodu braku mandatu dla Rostowskiego. Widać to też na Salonie - wiele osob mowi - Platformo, pokazuję ci czerwoną kartkę, nie idę na wybory.

Oczywiście wśród małych partii mogą być duże niespodzianki - ale to ważne tylko dla nich i ich kandydatów. Dla wielu - w tym dla mnie - ważne będzie małe poparcie dla palikociarni. Wipler może się dostać, a Kowal nie, w kilku miastach ciekawe pojedynki. No i jednak od wyborcow coś zależy - jak się uprą to wejdą dwójki a nie jedynki. W jednym, dwu okręgach, ale zawsze.

No więc ostatni apel do wszystkich.

Kto nie chce iść już raczej się nie zdecyduje. Kto nie jest zachwycony jedynką, ale chce zagłosować na listę wybranej partii może się rozejrzy nieco niżej.

No i w tym wypadku dużo zależy jak będą głosować w innych krajach. Ale o tym dowiemy się też niedługo. Podobno szykuje się desant eurosceptyków...podobno

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Polityka