Unia jest najważniejsza

Słucham właśnie naszego Premiera. Po 10 minutach polecialam po szmatę - bo Tusk przeszedł samego siebie - potrafi lać wodę nawet w takiej sprawie jak Ukraina! No, ale przeszedł do konkretów -czyli w gorących słowach usprawiedliwił impotencję Unii Europejskiej. Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości co jest dla Premiera najważniejsze to teraz już wie. Czy chodzi  jakieś stanowisko w Unii, Radzie Europy czy Radzie Kosmosu nie mam pojęcia. Być może tylko o prawidłowy podliz. Mogłabym powiedzieć, że będę z radością czekać na tekst przemówienia i próbę znalezienia przez komentatorów jakiegoś konkretu. Ale nie będę czekać z radością tylko ze smutkiem. Bo na Majdanie giną ludzie, bo Rosja u bram Rzeczpospolitej a walczący Ukraińcy tysiącami wraz z rodzinami nie w Brukseli czy Paryżu ale w Warszawie.

A Tusk opowiada bajki o pilnowaniu demokratycznych wyborów - wszystko jedno kiedy, o wspieraniu energetyki na Ukrainie , o pomocy humanitarnej. Polskie szpitale pomogą rannym, zabitym już nie muszą. To wszystko co Polska może oferować. Unia nie musi niczego - bo jest "wysoce demokratyczna". Widziałam tę demokrację w poprzednich latach - Merkel i dłuugo długo nic. Unia będzie dyplomatycznie działać - przez lata. Jak zawsze. A Tusk będzie rozmawiać, gadkę jak sam skromnie powiedział ma dobrą.

Cd

Jest żałosny. Przyznał właśnie, że nawet nie zabiegał o sankcje. I usprawiedliwia ich brak

Przemawia poseł Sycz. Niepotrzebnie przypomina o zabitych w Wujku. Czy Janukowicz po latach też dostanie order? Bo przecież jaruzel i kiszczak to ludzie honoru. Miller uznał, że zasługują na Order Orła Białego.

Teraz mówi Kaczyński. Nawiązuje do sankcji o ktorych mówił Sycz Dlaczego nie Premier? Przypomina, że sankcje mogłyby być zastosowane PRZED wczorajszym dniem. Zwłaszcza, że sankcje zawsze można cofnąć. Mówi także o współpracy z USA. No i o rozmowach z Grupą Wyszehradzką w sprawie uchodźców

Teraz Palikot. Wyjątkowo można się z nim zgodzić. Proponuje rodzaj Rady kryzysowej przy Premierze złożonej ze znawców spraw ukraińskich. I wykorzystanie osobistych relacji Merkel-Tusk

Pan Sawicki jeszcze "lepszy" od Premiera. Wspomina i krytykuje pozaprzeszłe śniegi i krytykuje koalicyjnych urzędników. Panie Pawlak! proszę przypomnieć, że najpierw się gasi pożar a dopiero potem prowadzi śledztwo jak do niego doszło.

Miller punktuje Unię i Tuska. Przypomina Wilno, szkoda, że nie przypomniał twitta Sikorskiego. A wypadałoby Teraz leci po całej polityce Polski. I - przykro rzec - od Ukrainy już odleciał daleko. In vitro, karta praw podstawowych...Cieszy się, że Premier nie mówił o sankcjach. Przypomina o przedsiębiorstwach polskich eksporujących na Ukrainę. Można podsumować krótko - Premier otwarcie sprzyja Unii, Miller w sposób zakamuflowany Rosji.