Wszystko co nasze Unii oddamy

W niej tylko życie, więc idziem żyć!

Wiem, nie powinnam prześmiewczo przerabiać hymnu harcerskiego, ale nie mogłam się powstrzymać. Nie mogłam kiedy usłyszalam jak Miller mówi o uroczystej prezentacji 130 kandydatów na europosłów. To jest w ogóle taki myk jak bilboardy na Śląsku z fotką Migala. Kiedyś ludzie się wzburzali, dzisiaj pies z kulawą nogą nie wspomni. Bo kiedy już będzie kampania, trzeba będzie ją rozliczyć co do złotówki. Ale przed? Hulaj dusza, piekła nie ma.

No więc wysyłamy co mamy i co nam z nieba spadlo. Z  importu -  tancerkę na rurze, posła, ktory świadczy o braku rasizmu (bo chyba cała Polska Razem do Brukseli?), Vincenta, który już ma Pesel. Jak zobaczymy listy to może jeszcze kilku importowanych się nam objawi.

Wysyłamy całe  rządy - byłe i obecne. Z premierów Buzka, może i Tuska, ministrów rolnictwa - Kalinowskiego i Olejniczaka, ministrów sprawiedliwości - Gowina, Ziobrę, Kalisza. Ministra Niecyfryzacji - w ramach łączenia rodzin. Ministerkę edukacji Łybacką - może dołączy Hall i Szumilas? Minister Kaletę - bo była w Indiach. No tak pan Miller powiedział:) Fakt, że otarła się tylko o Bollywood, ale się otarła, prawda? No więc dodadzą pana Kutza, aby nakręcił polski film. Podejrzewam, że zechcą wyeksportować także Arłukowicza. Jak dotąd nie wszystkie karty odkryte, wstrząsy trzeba dawkować, aby nam nie zaszkodziły.

No i jedyna nadzieja w liczbie mandatów! Tylko 51! Odetchnęlam, coś nam jeszcze zostanie.