To jedyne pytanie jaki mnie się nasuwa po rewelacjach Wprost. Dlaczego po siedmiu latach nagle SKW "odkryła" niesamowitą zdradę/wpadkę Macierewicza a Wprost radośnie ją opublikował?
Pomijam sprawę Rosjan - bo przecież skoro Całe Osiedle wiedziało to znaczy wiedziała cała Moskwa. I trzymała gębę zamkniętą, no, ale to się da łatwo wytłumaczyć - agent rosyjski nie mógl być ujawniony. Inna sprawa, że agent powinien po prostu podrzucić papiery do ambasady, już oni by sobie przetłumaczyli a państwo polskie oszczędziłoby 17 tysięcy złotych:))
W przeciwnym wypadku należałoby uznać pana Macierewicza za idiotę. Ale czy naprawdę Rosjanie patrzą przez palce na agentów-idiotów?
Ale na pewno za kretynów należy uznać funkcjonariuszy SKW. Po siedmiu latach tajnej/poufnej pracy odkryli rachunek na 17 tysięcy u księgowego jakiegoś urzędu. MSW? No faktycznie, czapki z głów!
Jednak chyba należy wszystko podsumować komentarzem na stronie Wprost:
Panowie! Do Prima Aprilis jeszcze prawie cztery miesiące!
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka