NIe będę dzisiaj na Ikara. Nie będę na Marszu - mogłabym pojechać , ale dwa wyjazdy do Warszawy w ciągu jednego tygodnia to za dużo. Wystawię dzisiaj świeczkę w oknie, nie będę snuć wspomnień, bo to zbyt osobiste i mało heroiczne - inni mieli na pewno gorzej. Ale po pierwszym szoku żyliśmy, knuliśmy, śpiewaliśmy. W oknie pociągu kolonijnego z dziećmi internowanych na Dworcu Głównym, na "tratwie" w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów, na ogniskach przy gitarze.
Ale najpierw zdjęcia - czarno-białe, bo takie były wtedy dni:
Mogłam wybrać de Press, ale to wykonanie bardziej kanoniczne:
To też wtedy się spiewało, zdjęcia przypominają jak to było
A to podsumowanie Karnawału Solidarności:
PS Tak jakoś dziwnie się zrobiło. Zapaliłam 333 świecę na stronie IPNu
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości