Poleży do wiosny
Poleży do wiosny
Ufka Ufka
1146
BLOG

Pudelek polityczny

Ufka Ufka Rozmaitości Obserwuj notkę 29

Mogę śmialo powiedzieć - spójrzcie na opis przy nicku - że jestem osobą ponadstandartowo interesująca się polityką. Chyba jak większość na Salonie. Gdyby było inaczej wielkim wzięciem cieszyłyby się notki o telenowelach czy ostatnich operacjach plastycznych pani X czy Y.

No więc skoro ja już mam dosyć, to chyba wszyscy. Kto by nie był zaproszony do studia - wiem co powie i jak. Nawet jakiego bon motu użyje, bo zwykle obnosi się z nim przez kilka dni. Zauważyłam, że politycy jeżdżą od studia do studia - jak występuje w TVN24 to zaraz (samochód redakcyjny czy służbowy?) myk na drugą stronę Wisły do Polsatu. Przestałam już słuchać śniadań - trójkowych i w radiu Zet - jak coś się wydarzy to i tak się dowiem. Monisię oglądam jedynie w czasie rozmów z panem Brudzińskim - patrzę, czy znowu wyszła z nerw:))

Oglądam po raz piąty, szósty Ranczo zamiast Morozowskiego...bo to w końcu nudy na pudy. Marcinkiewicz, Miś Kamiński...dlaczego mam oglądać tych skończonych polityków?  Komentatorzy, dziennikarze też zwykle mówią co zwykle i co wszędzie. Co mam sprawdzać - czy wyciągają te same wnioski, czy wręcz przeciwnie? Mylą się tyle samo razy co ja, a czasami częściej.

Ja wiem, że tak naprawdę te programy to tylko taki kwiatek do kożucha, do tych tańców na wodzie, które gromadzą miliony i w związku z tym miliony z reklam. Ale to tak jak ze zwykłymi ludźmi - mogą robić szmal na handlu złomem ale wolą się chwalić swoimi obrazami czy kolekcją plakatów. No więc "mienie" programów politycznych nobilituje. Ale ta nędza?

Pamiętam jak byłam w Sali Kongresowej przed marszem w obronie Telewizji Trwam. Pisałam o tym. Największe brawa zebrali naturszczycy, czyli przedsiębiorcy, którzy zbankrutowali przy budowie autostrad. Mówili mało i nie okrągłymi zdaniami, ale to było samo życie!  Czy naprawdę zamiast tych gadających ciągle tych samych głów, w tych samych zestawieniach nie można by sięgnąć po zwykłych ludzi Jak program o szpitalu, przychodni - po lekarza (zapewniam, nie będzie się przejmować, że ktoś go zwolni -  ma to w odwłoku), jak o szkole, przedszkolu - ze zwykłym rodzicem. Że co? Że dziennikarze nie mają ich numerów telefonów? No to niech wyślą zamiast nad brzeg morza w czasie wiatru młodego do szpitala czy pod szkołę. Na pewno chętnych do wystąpienia znajdzie wielu - a jak ma choć trochę rozsądku potrafi ocenić, którego zaprosić , aby nie było tylko eee,yyy.

O prasie pisałam już wiele razy. Nie chodzi mi o dowalenie panu Lisickiemu za ostatni tekst. Sprawdziłam - ostatni numer kupiłam w połowie listopada - ciągle leży, bo może kiedyś go przeczytam. Po kupnie przerzuciłam parę stron i odłożyłam. Po co mam kupować następne? Aby dowiedzieć się co sądzi o partii Gowina czy o książce pani Tusk? Obchodzi mnie to jak zeszłoroczny śnieg, a przecież mam świeży. I to jest przyjemność mieszkania na wsi:))

Zobacz galerię zdjęć:

Spadło dopiero wczoraj
Spadło dopiero wczoraj
Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Rozmaitości