Ania Golędzinowska, była modelka, prezenterka włoskiej telewizji, ofiara handlarzy kobietami opowiada "Uważam Rze" o życiu na warszawskiej ulicy, wielkim świecie show biznesu i powrocie do Boga. - Po moim nawróceniu zdarzyło się mnóstwo rzeczy. Diabeł tak szybko nie puszcza. Jeżeli człowiek decyduje się zerwać ze swoim dotychczasowym życiem i pójść za Bogiem, to musi liczyć się z tym, że idzie na wojnę - opowiada narzeczona siostrzeńca Silvia Berlusconiego. - Sprzedałam swoją duszę diabłu żeby dojść na szczyty.
Golędzinowska opowiada także o swoim dzieciństwie, pracy w nocnym klubie, narkotykach, romansie z piosenkarzem Francesco Baccinim, a także o słynnych imprezach w willi Berlusconiego. Z odwagą mówi, że w pewnym momencie jej życia nastąpił zwrot. Bez żalu porzuciła swoje dotychczasowe życie i zamieszkała we wspólnocie w Medjugorie. Założyła również we Włoszech ruch Czyste Serca promujący czystość przedmałżeńską. Swoje życie opisała zaś w książce "Ocalona z piekła".
Więcej w najnowszym tygodniku "Uważam Rze", od poniedziałku
Inne tematy w dziale Rozmaitości