Oglądałem swego czasu wywiad z Kazimierzem Kutzem w TVN24 - 'oczy mi wyszły na wierzch', jak ów znany reżyser stwierdził, że 'testował' aktorki, które brał do filmów. Dał nawet przykład, że aktorkę, która w 'Pułkowniku Kwiatkowskim' grała epizod w sali operacyjnej, wybrał, bo 'spodobały się mu jej piersi'.
I jak się to ma do sex-afery Leppera i Łyżwińskiego - czym to się różni?
"Razem z Tuskiem wygrali Polacy - wszyscy ci, którzy są dumni z przynależności do Unii Europejskiej."
I kto to mówi ? :))
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka