Polscy żołnierze w domu, to znaczy, że jak na razie udaje się Polsce uniknąć roli spuszczanego z łańcucha pit bulla. Ale, publiczny właściwie występ pewnego faceta, jeżeli nie jest idiotą - może wskazywać, że istnieje jakaś kładka z zewnątrz do krytycznych stanowisk w wojsku. Teraz się już tego raczej nie sprawdzi, wobec czego, w takim przypadku, trzeba działać w myśl zasady "na wsjakij słuczaj..."
Incydent dodałbym jako kolejny do już zaistniałych, niekorzystnych dla rządu "drgnięć" niektórych instytucji lub opiniotwórczych środowisk - Sąd Najwyższy, KRS, prawnicy, naukowcy, publicyści. Dołączą mali przedsiębiorcy, także wysypywani na bruk świeży bezrobotni...Oczywiście, można to posiusiać ciepłym moczem, ale w obliczu konstytuowania się atlantyckiego kwartetu USA-UK-Francja-Niemcy (nie kwintetu, z Polską), w sytuacji, gdy pokój (także) w Europie wisi na włosku - postawa siusiania jest kursem na samobójstwo. Na czas wojny (nadal sprzyjaj nam Panie z brakiem naszego udziału w niechybnej rzezi) ale też i na czas koncypowania powojennego ładu przez poturbowanych zawodników - polski rząd potrzebuje co najmniej 80-cio procentowego poparcia obywateli. By czuć za plecami wspierającą siłę narodu, co niepomiernie poszerza możliwość obrony naszego państwa. W tej chwili jest fatalnie i trzeba to błyskawicznie zmienić. Drewniany Młot I, po rozgromieniu TVP jest już nieaktywny, sycąc się w Brukseli dobrym jadłem i napitkiem. Za nasze pieniądze. Niestety Drewniany Młot II jest w pełnej aktywności i to co gromi, i jak gromi, przechodzi ludzkie pojęcie. Ten młot też trzeba wyłączyć !
Na miły Bóg, nie można tworzyć nowego prawa kując młotem prawo obowiązujące ! Rezultat - Kraj przypomina obecnie zdemolowaną przez zwierzęta arenę cyrkową. Przy widocznym nasileniu się konfliktu, który od lat wywołuje u ludzi odruch wymiotny - ci zza granic zacierają ręce. Mają coraz bardziej ułatwioną sytuację z wysadzeniem JE Premiera z siodła. Może więc chociaż instynkt samozachowawczy...
---
Ciekawi mnie, czy mamy w doktrynie obronę przed napaścią także z zachodu. A tak w ogólności, to na ile dni mamy zapasów amunicji przy wojnie obronnej, tzn. dla broni przeciw- takiej, przeciw- owakiej
---
Fellers in allen teilen, czyli błąd w każdym detalu - tak Niemcy kiedyś złośliwie tłumaczyli markę FIAT. Rząd w polityce wewnętrznej masowo produkuje te niemieckie "fiaty", co z ciężkim kacem zauważam.
Inne tematy w dziale Polityka
