w 265 rocznicę śmierci J.S. Bacha
mrok otacza postać Mistrza
tylko głowa i ręka wyłaniają się z czerni
łączy je biała smuga koszuli
widocznej spod rozpiętego surduta
jakby wskazywała łączność
między tym, co dla muzyka ważne
mrok otacza lico Mistrza
jaśniejące w aureoli peruki
dość banalne, wręcz pospolite,
lecz to kurtyna skrywająca mikrokosmos umysłu,
w którego fałdach jak w pyłowych mgławicach
rodzą się gwiazdy Muzyki Sfer
jedna z nich widnieje na trzymanej w dłoni kartce
z zapisem nutowym kanonu organowego
dedykowanego Towarzystwu Nauk Muzycznych,
którego dopiero co został członkiem
mrok otacza życie Mistrza
całe naznaczone było śmiercią,
lecz to nie ona rzeźbiła tę twarz
bez bruzd cierpienia, dolin melancholii
w pogodnym, z lekka pobłażliwym spojrzeniu
gości jasność, spokój, satysfakcja
żadnych śladów kryzysów, twórczych udręk, rozterek
nie ma ich też w jego muzyce
urzekającej matematyczną nieskazitelnością
i genialnie dozowaną dramaturgią
tak tworzy inżynier z duszą artysty
artysta z mentalnością inżyniera
który w gorsecie systemu tonalnego
umie pomieścić wolność i emocje
mrok otoczy ciało Mistrza
za cztery lata
ma ich za sobą sześćdziesiąt jeden, więc wie,
że przed nim już tylko czas zbierania
pragnie zwieńczyć swe dzieło,
zdeponować je w sejfie Dziejów,
zyskać nieśmiertelność jako kapłan Słowa,
które stało się Dźwiękiem
i zamieszkało pośród nas
inspiracja:
Jan Sebastian Bach na portrecie E. G. Haussmanna
Piotr Wierzbicki - Boski Bach
Moje zainteresowania koncentrują się wokół nauk ścisłych, filozofii, religii, muzyki, literatury, fotografii, grafiki komputerowej, polityki i życia społecznego - niekoniecznie w tej kolejności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura