Polska na kolanach, Polska rozbita. Rosjanie byli dzisiaj zdecydowanie mocniejsi i zasłużenie wygrali 3:0.
U nas szwankowało wszystko. Od obrony, gdzie nie umieliśmy przyjąć piłki, po atak, złe wystawy i fatalne ataki.
Czas na zastanowienie jeszcze będzie. Zrobi to sztab szkoleniowy i zawodnicy. My możemy jedynie żałować, że się nie udało. Nasza drużyna jechała jako faworyt...no i właśnie. Może za dużo oczekiwaliśmy? Patrząc na statystyki to w Atenach i Pekinie zwycięzca Ligi Światowej zdobywał złoty medal. Nie tym razem. Chyba zbyt napompowaliśmy balon oczekiwań. Lubimy to robić. Szczególnie w przypadku piłkarzy. Siatkarze to jednak inna bajka i od nich oczekiwanie medalu, niekoniecznie złotego, było uzasadnione.
No nic, znów siatkarze kończą w ćwierćfinale. Mam nadzieję, że do końca igrzysk uzbieramy dziesięć medali.
Inne tematy w dziale Sport