Kryzys na tory!

Parafrazując popularne hasło ekooszołomów, można dziś powiedzieć, że za kilka tygodni szeroko pojęty kryzys przeniesie się na tory. 

Pisałem już o tym, jak różne siły próbowały pozbyć się InterRegio czyli konkurencji dla PKP InterCity. Jak na razie im się udało - ta usługa praktycznie zniknęła z torów wyeliminowana pod pretekstem zadłużenia przez siostrzaną dla InterCity spółkę zarządzającą torami czyli Polskie Linie Kolejowe. Co ciekawe PLK nakazała Przewozom Regionalnym wycofać konkretne połączenia - te najbardziej dochodowe. Teraz udają uczciwego szeryfa torów - InterCity też są dłużne, więc nie będzie nepotyzmu - im także nakazano zabranie części pociągów. A, że dano im miesiąc na zastanowienie się i wybranie połączeń samemu to InterCity robiąc smutną minę cieszy się na serduszku i pozbywa najmniej rentownych połączeń będącymi jednocześnie najtańszymi dla podróżnych. Spokojnie, alternatywa pozostanie! Mniejsza z tym, że miejsca zostaną tylko w biznesowej klasie pociągów ekspresowych. Co tam bilet za 150zł, kiedy InterRegio jeździło za 40zł, przecież dostaniemy za darmo kawusię i Gazetkę Wyborczą! Dla spółeczki InterCity wszystko pięknie się dzieje, ale dla pasażerów to horror bo odcięto im tanie i wygodne połączenia.  

To tylko gwoli przypomnienia bo najnowszy nius jest wręcz porywający. 

http://www.rynek-kolejowy.pl/15944/Maszynisci_za_strajkiem_generalnym.htm

STRAJK GENERALNY MASZYNISTÓW. Ciekaw jestem, czy tuż przed pierwszą turą wyborów wypłynie w końcu problem kolei. Bo jeśli przed wakacjami stanie cała polska kolej, to nawet Irlandczycy z PO już nie będą mogli budować dobrobytu i wizerunku Bronka Komorowskiego. 

"Na wczorajszym (13 maja) posiedzeniu Rady Krajowej Związku Zawodowego Maszynistów wszyscy delegaci związku zostali zobowiązani do głosowania za strajkiem generalnym podczas Walnego Zgromadzenia Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, które zostało zwołane na 18 maja. (...) Jeżeli w 18 maja strajk generalny zostanie przegłosowany, to wszystkie związki zawodowe wchodzące w skład Konfederacji Związków Zawodowych będą musiały do niego przystąpić. Statuty tych związków mówią o tym, że decyzje konfederacji są dla nich wiążące. "

No, więc w czerwcu kryzys wjedzie na tory. Bardzo jestem ciekaw jak to się potoczy w kontekście kampanii wyborczej i czy wpłynie na wynik głosowania.