Ksiądz Dymer umarł. Wcześniej - jak to człowiek - parę razy podobno zgrzeszył. No zgrzeszył. A kto nie ma pokus (że tak pojadę autorytetem moralnym z Torunia) ? Zgrzeszył podobno czynami pedofilskimi. A biskupi - choć wiedzieli - to milczeli. Robili wszystko, by się nie rypło. Ludzie - również związani z Kościołem Katolickim - zastanawiają się teraz "jak to możliwe, że nic nie mówili, ukrywali, tuszowali...".
Odpowiedź jest prosta - chciałem tu przypomnieć coś, co napisałem w roku 2013 (o kurcze - długo tu się uzewnętrzniam ):
dlaczego Kosciol Katolicki odpowiada za pedofila w sutannie
Tuszowali bo musieli - papież kazał na piśmie. I może w końcu 'wielcy' dziennikarze nie będą się zachowywali, jak jeden szefu z "Rzeczpospolitej", który zablokował artykuł ? Bo kto badał sprawę, kto wie o tym, czemu w USA, czy Irlandii KK płaci kasę ofiarom (bo udowodnili polecenia ukrywania wydane przez KK - czarno na białym, na piśmie ), ten musi wiedzieć o tych dokumentach, a przecież nasi dziennikarze badali sprawę. Ale 'świętego papieża' ruszać nie można.
Mały dodatek - jako, że kuria łomżyńska już nie udostępnia linka z poleceniami od Watykanu z roku 2001 (które lekko 'łagodziły' poprzednie), to tu jest wersja na serwerach watykańskich: https://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_20010518_epistula-graviora-delicta_en.html
a tutaj kopia z 'web archive' listu, który był na stronach kurii, a już go nie ma (przynajmniej pod tym odnośnikiem):
https://web.archive.org/web/20110106004950/http://www.kuria.lomza.pl/index.php?wiad=589
Ci wszyscy biskupi siedząc cicho w sprawie "przestępstwa przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu popełnione przez duchownego z osobą niepełnoletnią" wykonywali polecenia papieży - w tym tego naszego - świętego. Polecenie/rozkaz z 2001 dla naszego papy przygotował późniejszy papież - Ratzinger . A kazali papieże zachować tajemnicę. "Tego rodzaju sprawy podlegają sekretowi papieskiemu". Kongregacja Doktryny/Nauki Wiary się tym zajmuje - biskup ma dochować tajemnicy.
Oni tylko wykonywali rozkazy. A teraz przecież nie powiedzą - "papież nam kazał" - bo święty - jakby to wyglądało ?. Święty kazał ukrywać pedofilię przed światem zewnętrznym ? I to pod 'tajemnicą papieską' ? Na piśmie ? To przecież niemożliwe ;) Poza tym tajemnica papieska ma swoje prawa - wolą mieć przerąbane u wiernych, niż u zwierzchników, bo im ładnego pogrzebu nie zrobią. Albo do nieba nie wpuszczą.
Jak ukryć sprawę, gdy ludzie mówią ? Ano - do innej parafii najlepiej przenieść, z oczu zejdzie, to przestaną mówić i może tajemnica się nie rypnie. I przenosić tak, zanim Kongregacja watykańska nie zdecyduje, co dalej. Watykański młyn długo mieli, biedny biskup musi sprawę przed ludem bożym ukrywać - bo ekskomunika nawet groziła za złamanie omerty. Znaczy - 'sekretu papieskiego' ;)
No to mamy teraz sekret papieski. Czemu biskupi milczeli, czemu tuszowali ? By dochować tajemnicy. Nakazanej przez papieży - w tym 'naszego'. A który teraz w zmarłego papieża rzuci kamieniem ? Chociaż - może w sumie Ratzingera poświęcą, i powiedzą, że 'nasz' papież o niczym nie wiedział - Ratzinger podsunął mu fortelem dokument do podpisania, a 'nasz' nie przeczytał ? Ciemny lud to kupi ;)
Co można powiedzieć o organizacji, która w swoich dokumentach nakazuje kryć pedofilów, czy innych przestępców dopóki szef nie zdecyduje co z takim zrobić ? Włosi mieli na to fajną nazwę, tylko wyleciała mi z głowy.
jestem z białka
Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą,
I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą.
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imion miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie
Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie.
a to nasz wieszcz narodowy, jakże przewidujący nasze czasy - a tak dawno temu te słowa pisał
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo