I wyłoniona w wyniku zwycięstwa wyborczego władza, i opozycja są częściami państwa. I wyborcy, którzy opowiedzieli się za władzą, i ci, co głosowali na opozycję, są częściami narodu. Oczywiście, rządzi władza, ale w obyczaju demokratycznym jest i to, iż władza w jakimś stopniu, zdając sobie sprawę, iż nie reprezentuje w całego narodu, liczy się także i z opozycją. W przypadku reformy sądownictwa tego nie ma. Wszystkich sędziów członków KRS czy sędziów Sądu Najwyższego wyznaczy w myśl nowych ustaw władza. Opozycja nie może nic, jest w Sejmie, ale skoro nie może nic, to jakby jej nie było. Nawet mając opozycję za mało udaną, histeryczną itd, nie można nie dostrzegać, że jej chaotyczno-histeryczne ruchy, jej groźby biorą się po części z tego, że nic innego robić nie może. Jest to w pewnym stopniu wina władzy. Inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby w zgodzie z obyczajem demokratycznym, i także w zgodzie z demokratyczną praktyką i u nas, i zagranicą, także i opozycja miała jakiś udział w dobieraniu do KRS i do Sądu Najwyższego sędziów. Np władza wyznaczała by, w proporcji do wyroku wyborczego, więcej sędziów, a opozycja mniej. Taki sposób wprowadzania reformy sądownictwa, jaki prezentuje PiS, powoduje że miliony osób zwolenników opozycji czuje się jak gdyby byli podklasą, trochę śmieciem politycznym, rządzonym dyktatem przez nadklasę i przez nią pogardzanym. Psychologicznie jest to tak, skoro jako podklasa nie mogę nic, skoro w ogóle się nie liczę, to nie mogę solidaryzować się z państwem i jego postępowaniem, czuję się politycznie sfrustrowany, odsunięty na boczny tor itd. Pisze to obywatel, który głosował na PiS.Dobrze pamiętam, co mówił zaraz po zwycięstwie PiS polityk tej partii Pan Sellin w telewizji, mówił, że teraz - w przeciwieństwie do okresu, w którym rządziły PO i PSL - opozycja będzie mogła więcej, jej głos i jej poglądy będą brane pod uwagę. Gdy tak się nie stało, histeria opozycji i dyktat władzy napędzają się nawzajem, podział narasta.
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka