Istnieją liczne podobieństwa, obok różnic, Nowego Ładu Roosevelta i Dobrej Zmiany Kaczyńskiego czy Kaczyńskiego i Morawieckiego (Mateusza). Autorzy obu za Keynesem zakładają, że, prowadzona przez prywatnych przedsiębiorców, gospodarka rynkowa może niekiedy zawodzić, w związku z cyklami koniunktury powodować spadki produkcji, bezrobocie itd. Wówczas, aby rozruszać gospodarkę, musi interweniować państwo, zasilając system pieniędzmi z pożyczek, np na roboty publiczne. Roosevelt miał, w wyniku Wielkiego Kryzysu, sytuację cięższą, nędzę i bezrobocie licznych Amerykanów, w Polsce istnieje już zasilanie finansowe na inwestycje ze strony Unii Europejskiej oraz ze strony programu 500+. Pomimo tego Morawiecki chce za ogromne państwowe pieniądze budować przemysł. Tu chcę pokazać tylko jedno, drobne, ale bardzo ciekawe podobieństwo. W roku 1937, po kilku latach zasilania gospodarki USA państwowymi funduszami, produkcja i płace wzrosły tam, a bezrobocie spadło. Wówczas Roosevelt zakręcił kurek z państwowymi dolarami. Ale w 1938 roku znowu wystąpił kryzys, tzw "Kryzys Roosevelta" - produkcja spadła, bezrobocie zwiększyło się. Roosevelt zaatakował(amerykańskich) przedsiębiorców, zarzucając im, że - jako przeciwnicy "Nowego Ładu" - niejako na złość nie inwestują. Podobnie wypowiadał się także Jarosław Kaczyński, zarzucając przedsiębiorcom (polskim), że jako niechętni "Dobrej Zmianie" nie inwestują i nie są innowacyjni. Po krytyce przedsiębiorców przez Roosevelta napisał do niego John Maynard Keynes. Prosił, by prezydent nie atakował przedsiębiorców, którzy są "zakłopotani, oszołomieni i tak naprawdę przerażeni" i nie inwestują, gdy mają obawy, że państwo wymyśli coś nieoczekiwanego przeciwko nim. Ponieważ teraz Keynes nie żyje, nie ma kto napisać do Jarosława Kaczyńskiego. Ponadto nie wiadomo czy Kaczyński liczyłby się ze zdaniem Keynesa.
List Keynesa do Roosevelta: J. M. Keynes, 1982. Collected Writings, Tom 21."Activities 1931 - 39".
Do Panów Allana Bey'a i Edwarda Zaraza: Zgadzam się, co do uwag Panów, o tym można by całą książkę napisać, o podobieństwach i różnicach, o tym, co się zmieniło itd. Ale ciekawe jest, że obaj - Roosevelt i Kaczyński - besztają i winią przedsiębiorców!
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka