W S24 podali, że Pan Czabański powiedział, iż przyznaje, że w telewizji tzw publicznej były naruszane standardy dziennikarskie. Lecz, jak piszę w tytule, jest gorzej: te standardy w telewizji tzw publicznej już nie istnieją, runęły. Przykład. Ogłasza się w Wiadomościach, że poprzednie przed PiS władze, popierały i tolerowały wyłudzenia VAT na jakieś 30 mld rocznie. A może same wyłudzały? Jest to zarzut straszny, władze przyczyniły się czy umożliwiły okradzenie państwa i jego obywateli na gigantyczną sumę. Kto tego rodzaju zarzut ogłasza bez żadnego dowodu, ten nie ma standardów - a mówiąc po ludzku - nie ma przyzwoitości i uczciwości. Do tego telewizja jakoś nigdy nie dyskutuje tego, jakim cudem organy ścigania nie łapią tych, co wyłudzając VAT kradną miliardy, i wyłudzonych miliardów te organy nie starają się odzyskać, co jest jednak ważnym problemem. Gdy poseł opozycji przejęzyczy się, np iż było nie trzech lecz sześciu króli, to telewizja trąbi o tym do znudzenia przez dwa tygodnie w głównym (sic!) wydaniu dziennika. Lecz gdy Pan Zaradkiewicz po intensywnym krytykowaniu "wroga" PiS Pana Rzeplińskiego, zostaje "przypadkowo" członkiem Rady Nadzorczej Naftoportu, to telewizja tzw publiczna nie wspomni o tym ni słowem, choć może być przedmiotem dyskusji czy Rady Nadzorcze państwowych spółek winny służyć do wynagradzania podlizuchów i dworzan PiS czy może do czegoś innego. Telewizja w sprawach politycznych nie ma już jakichkolwiek standardów, jest już nie medium informującym o prawdzie, lecz tylko tubą prymitywnej agitacji i propagandy, oczerniania i ośmieszania tych, którym PiS chce dokopać czyli jest tubą tzw dziś "narracji". Obserwując to, co PiS robi w życiu gospodarczym i społecznym, często sądzę, że PiS energicznie usiłuje poprawić wiele rzeczy w Polsce. Obserwując to, co PiS robi w TVP, sądzę, że celem PiS jest zemsta na NiePISie - zemsta przez ośmieszanie i oczernianie. Pani Premier Szydło często powtarza, że "wybrali nas Polacy". Z tego wynika czy może wynikać, że ci, co nie wybierali PiS, ale wybierali NiePiS, to nie są właściwie według PiS Polacy, tylko jacyś marniejsi Polaczkowie, jacyś NiePolacy. [Głosujący na PiS = Polak. Głosujący na NiePis = NiePolak]. Przez długie lata ci NiePolacy wybierali NiePis. PiS przegrywał i przegrywał wybory. Tego upokorzenia PiS nie może NiePisowi wybaczyć. Teraz mści się na NiePisie i NiePolakach (według wiary ideologicznej PiS), którzy NiePis wybierali, w swej telewizji.
Odpowiedzi na komentarze dla Szanownych Komentatorów:
Do Edwarda Zaraz: nie neguję, że wyłudzano i wyłudza się VAT. Czynie tylko zarzut telewizji, że ogłasza, iż współdziałał w tym poprzedni rząd niePiSu - bez podania dowodu.
Do Zbigwe: Nie Zbigwe, nie brawo TVP, tylko hańba TVP - uprawianie propagandy i agitacji zamiast głoszenia prawdy jest hańbą dla medium dziennikarskiego.
Do Ludwiczka 69: Dałem przykłady tego, co uważam za nieodpowiednie postępowanie w TVP. Za rządów NiePisu też wiele było w TVP nieobiektywności, ale teraz czepianie się tam opozycji jest bardziej intensywne, na poziomie przedszkola, prymitywne - że komuś, kogo PiS nie lubi, wyszedł przysłowiowy trok od kaleson i to jest treścią Wiadomości tygodniami. Nadto, że za NiePisu TVP była więcej rządowa niż publiczna, nie wynika, że tak samo czy jeszcze gorzej ma być za PiS. Przecież nie po to ktoś głosuje nie na NiePiS, lecz na PiS, aby potem było tak samo jak za NiePisu. Spodziewałem się wzrostu prawa, sprawiedliwości oraz właśnie głoszenia prawdy i obiektywności w telewizji publicznej, a nie zrobienia z niej narzędzia jeszcze gorszej niż za NiePiSu agitacji i propagandy.
Dla Zbigwe: Czy Pan potrafi podać jakieś argumenty na rzecz Pana przekonań czy tylko jak ktoś ogarnięty amokiem wiecowym będzie Pan powtarzał "Brawo TVP !" mimo że ta telewizja prowadzi niegodną dziennikarza - uczciwca propagandę?
Do Izydora Key: Przejawy łajdactwa można pokazywać, ale że np Petru powiedział, że jest sześciu a nie trzech królów, to nie jest łajdactwo, tylko zwykłe przejęzyczenie, a tego czepiała się telewizja i powtórzyła to 86 razy we Wiadomościach i w TVPInfo przez tydzień. Że cała opozycja to margines społeczny, jak Pan twierdzi, to Pan sądzi właśnie dlatego, że TVP tak opozycję przedstawia. Opozycja jest także i według mnie na ogół fatalna, ale nie cała jest marginesem społecznym, a Pan tak sądzi, bo TVP tendencyjną propagandą tak Pana być może urobiła. Proszę nie postępować jak telewizja i nie obrażać bez dowodu. Proszę dać dowód, że cała opozycja składa się z członków marginesu społecznego czyli, jak rozumiem, elementu przestępczego.
Do Marka Ossey'a: Po pierwsze czemu Pan pisze do mnie w liczbie mnogiej ("Musicie się z tym pogodzić"), gdy ja piszę tylko w swoim imieniu, a nie w imieniu jakiejś grupy? Po drugie uważam, że nie na tym ma polegać przechodzenie ze zła do dobra, że nieobiektywną telewizję NiePiSu, gdzie dworzanie NiePisu lecieli chamsko na PiS, zastąpimy nieobiektywną telewizją PiS, gdzie dworzanie PiS lecą chamsko na NiePiS, tylko na tym, że powstanie telewizja mówiąca kulturalnie prawdę, informację, a nie agitkę i propagandę..
Do Gościa 48: Gdy za władzy NiepiSu walono w TVP w PiS i w Kaczyńskiego, pisałem o tym potępiająco tu w S24, tak samo jak dziś piszę, gdy PiS, w którego walono, sam robi to samo. Jak coś jest nieetyczne czy drańskie, to jest niezależnie od tego czy robi to PiS czy NiePis. Nie mam dostępu do TVN 24, nie płacę za prywatne telewizje itd. Płacę abonament na TVP, to jest publiczna czy narodowa telewizja, chciałbym by informowała i głosiła prawdę i uczyła mnie kultury i klasy, a nie agitowała, szydziła, uczyła chamstwa i braku zasad i wychowania.
Zbigwe: Dziękuję za ludzkie uczucia wobec mnie, mimo że mamy drastycznie inne poglądy i światopoglądy, ludzkie uczucia przejawiają się w Pańskim uczuciu współczucia wobec mnie.
Do Sławomira Rodziewicza: Lecz TVP nie podała, że NiePiS nie podjął kroków przeciw wyłudzaniu VAT - taka wiadomość byłaby zgodna z prawdą - tylko TVP podała, że władze NiePiSu POPIERAŁY wyłudzanie VAT - taka wiadomość, o ile bez dowodu, a była bez dowodu - jest oszczerstwem. Z wiadomością, że władza NiePisu popierała wyłudzanie VAT, człowiek porządny czeka aż będzie miał na to dowód.
Do Tadeusza Lazara: Nie jestem zwolennikiem KOD, czemu każe mi Pan tam iść? Piszę Pan o jakiś bandytach, każdego można nazwać bandytą, proszę wymienić konkretnie, kto jest bandytą i przedstawić na to dowody.Nazywanie kogoś bandytą bez dowodu na to jest chamską potwarzą. Każe mi Pan brać dupę w troki, choć ja piszę i do Pana, i do każdego, starając się przestrzegać zasad grzeczności bez używania dup, pizd, chujów i tym podobnych obelg. To jakie Pan dobro reprezentuje obrzucając nieznanego nawet sobie człowieka wulgaryzmami? Na tym polega prawdopodobnie błąd Pana, przynajmniej tak ja to odbieram: Pan może myśli, że jak NiePiS był np w TVP zły wobec PiS, to teraz gdy PiS będzie w tym samym stopniu zły i nieetyczny wobec NiePiSU, to na świecie czy u nas w Polsce zapanuje dobro. Nie. Dobro zapanuje, gdy ktoś będzie wreszcie etyczny. Tak zresztą uczył nasz Pan Jezus Chrystus. Nie mówię tu o przestępcach i bandytach, których należy ujmować, sadzić, karać. Mówię o tym, o czym była notka, o telewizji, która zamiast głosić prawdę czyli po prostu informować, ośmiesza i obraża każdego, kogo PiS uzna za swego wroga, a PiS nieraz za wrogów uznaje i tych, którzy wrogami nie są, tak jak Pan za wroga uznał mnie i każe mi brać dupę w troki itd, a ja kocham Polskę i całą ją zjeżdżam rowerem, by zobaczyć najmniejszy zakątek i posmakować naszej ziemi i naszych ludzi.
Do Juliana Ardena: Gdzie są szanujący się dziennikarze? Są, ale nie są chyba dopuszczani na eksponowane stanowiska. Poza tym wielu, według Pana kryteriów "nieszanujących się" dziennikarzy, ma się za dziennikarzy szanujących się. Oni myślą tak: 1 gdy są za NiepiSem: jeśli dowalam PiSowi, to jestem szanujący się. A ci, co dowalają NiePiSowi, to są szuje. A (2) jeśli są za PiSem, to myślą na odwrót. W ten sposób wszyscy uważają się za szanujących się dziennikarzy, za dzieci Boga, a tych o przeciwnych poglądach mają za nieszanujących się i za dzieci diabła. Hej!
Do Adama Troszoka: Często opozycja, czy, precyzyjniej się wyrażając, jakiś konkretny opozycjonista mówi, według mnie,rzeczy nieprawdziwe czy wręcz bzdury, np gdy mówi, że za PiS jest jak za Stalina itp. Czasem mówi rzeczy prawdziwe, np - znowu według mnie - że PiS nie całkiem słusznie i konstytucyjnie postępował z TK, że Pan Marszałek Kuchciński miał przesadną propozycję, co do dziennikarzy w Sejmie RP itd. Ale co to ma do moich tez? Władza NiePisu przegrała, bo większość głosujących widziała jej wady. Ale to nie znaczy, że władza PiS ma przejmować niektóre z tych wad i jeszcze je rozwijać, bo wyborcy chcieli, by tych wad już pod nową władzą nie było. Jak ktoś np u władzy jest świnią, to wyborca nie po to tej świni nie wybiera, by nowa władza znowu była świnią.
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura