Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
464
BLOG

Zrozumiałość postaw Rosji i Zachodu

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Polityka Obserwuj notkę 11

Słychać głosu oburzenia i zaskoczenia, że Rosja zachowuje się tak, jak się zachowuje, ale także głosy oburzenia, iż Zachód zachowuje sie tak, jak się zachowuje czyli na agresywną i bezczelną postawę Rosji reaguje słabo i właściwie nie wie, co robić. Tymczasem to wszystko jest bardzo zrozumiałe i logiczne, jeśli przypomnimy sobie, że mamy tu do czynienia z państwami o zupełnie innych hierarchiach wartości i to wyznawanych nie tylko przez władze, ale w dużej mierze również przez narody. Zachód jest liberalny. Liberalizm walczy o swobody, wolności, przywileje indywidualnych osób, więc w zasadzie silna władza i kult państwa są mu obce i wrogie, bo - historycznie patrząc - kolejne swobody uzyskiwano wydzierając je władzy państwowej czyli osłabiając ją przez pozbawianie jej coraz to nowych obszarów władzy. (Tylko podatki w państwach liberalnych są o wiele wyższe niż w dawnych monarchiach, poszerzanie zakresu wolności nie oznacza zwiększania wolności od wysokich podatków). Nawet obowiązkowa służba wojskowa jest postrzegana nie jako normalna powinność, tylko jako mało uzasadniony przymus wladzy, a łożenie na armię jako zabieranie pieniędzy, które winny iść na wygody obywateli. Natomiast w Rosji istnieje autentyczny kult silnej wladzy i silnego państwa,  w związku z czym ludzie mają tam mało  wolności i swobody. Ich uciechą są sukcesy państwa i wladzy, w tym sukcesy militarne. Liberalizm nie widzi potrzeby wroga, nie wie, skąd i dlaczego miałby wziąć się wróg, bo uważa, że ze wszystkimi można i trzeba korzystnie handlować dla wzrostu dobrobytu i sądzi, że inni też tak myślą. Nadto wolne życie (na tyle, na ile życie może być wolne) jest tak frapujące, że się odgania od siebie sama myśl o wojnie, samą myśl o sytuacji, w której można stracić życie. W związku z tym państwa liberalne chętnie redukują liczebność armii. Natomiast Rosja, zwłaszcza jej władze, wiedzą, że wrogiem są państwa liberalne - nawet łagodne i naiwne, szczególnie sama idea liberalna, bo gdy opanuje dusze narodu rosyjskiego, to skończy się kult silnej władzy. Rosja pogardza państwami liberalnymi, lecz każde zbliżenie się idei liberalnej napawa ją trwogą. Zetknięcie się państwa o kulcie silnej władzy, gdzie wzrost zakresu tej wladzy i rozrost państwa jest uciechą, z państwem liberalnym, może być dla tego drugiego katastrofalne, Jeżeli bowiem państwo silnej władzy, zajmie państwo liberalne, to to drugie traci  nie tylko suwerenność, ale także swe liberalne wolności i swobody. Ludzie z państw liberalnych jakoś to w obliczu zagrożenia wyczuwają. Gdy państwo kultu władzy, w tym momencie Rosja, pokazuje swe oblicze, milkną tak ważne w państwach liberalnych w spokojnych czasach, czasach gdy rozkwitają iluzje i nieuzasadnione wiary, iż świat cały jest liberalny, więc milkną wtedy dyskusje o poszerzaniu wolności dla już mających wolność wszelakich orientacji seksualnych i temu podobne rzeczy - dwutlenek węgla, likwidacja piecy na węgiel i drewno (przydatnych, gdyby zbombardowano elektrociepłownie i odcięto gaz), bo ludzie przypominają sobie, jakie jest prawdziwe oblicze świata , co jest ważne, co jest prawdziwą opresją i prawdziwym nieszczęściem, a co opresją i nieszczęściem rzekomym, wymyślonymi przez sytych i zaopatrzonych, by życie nie traciło smaku. Jeśli państwom liberalnym zagraża armia i polityka rosyjska, to Rosji - w jej obecnym kształcie - zagraża idea wolnościowa, która po ewentualnym szczerym przyswojeniu przez naród odmieniłaby oblicze kraju. Jednak w Rosji kult władzy jest niezwykle silny, po każdej pieredyszcze, wraca. Sprzyja temu fakt, że tam gdy władza słabnie, robi się smuta, anarchia, watażkowie i potem spragnieni porządku ludzie z ulgą witają pojawienie się kolejnego satrapy.

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka