Nie chodzi mi o zamach stanu w powszechnym znaczeniu tych słów, bo o czymś takim moglibyśmy dopiero mówić, gdyby władza zniosła możność wyborów lub uczyniła z wyborów fikcję - a do tego nie doszło. Ale władza takiego zamachu dokonała w tym sensie, że postępuje tak, jak gdyby to nie głos ludu był głosem boga, tylko głos władzy był głosem boga - natomiast głos ludu i każdego kto ma inne niż władza zdanie, władza za pomocą dworskich mediów o mentalności niewolniczej, i złączonych z władzą interesami, przedstawia jako głos skrajnego idioty i debila - i ośmiesza. Lub takich ludzi obsypuje sie obelgami.. Tak jest z każdym, kto ma inne zdanie niż członkowie komisji rządowej w sprawie katastrofy smoleńskiej - jak gdyby raport tej komisji był tekstem objawionym, świętym, tak było z referendum w sprawie Hanny Gronkiewicz-Walz, jak gdyby była ona Matką Boską i heretycy świętokradczo wątpili w jej świetość, i tak jest w sprawie referendum dotyczącym oświaty - jak gdyby minister Szumillas i jej koncepcje były co najmniej Kazaniem na Górze. Władza robi z siebie nieomylnych świętych, a z ludzi, którzy się z nią nie zgadzają - szatanów i to zidiociałych. Już samą, przewidzianą prawem, możliwość wypowiedzi właściwego władcy - narodu w referendum, władza ma za wrogą herezję.Jest to wszystko poniżające dla tych członków narodu, którzy nie mają dworsko-niewolniczej mentalności i są za demokracją. Jest to rodzaj zamachu stanu - zamachu na demokratyczne praktyki, na demokratyczny obyczaj , na demokratyczną kulturę: bo to naród jest władzą, a będący u władzy politycy tylko pracownikami narodu zatrudnionymi w drodze wyborów do kierowania sprawami kraju - mniej więcej po myśli narodu. I oto ci pracownicy, gdy władca chce się wypowiedzieć np w referendum - i to w sprawie podstawowej - o tym czy bardziej rodzice czy bardziej Pan Tusk i Pani Szumilas decydować będa o losie dzieci tych rodziców, władcy do gardła wpychają knebel - by siedział cicho i aby nie ważył się na "samowolę".
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka