Dziś w Gazecie Wyborczej Profesor Janusz Majcherek zaproponował, żeby studenci donosili na piśmie (w tzw ankietach studenckich) na tych profesorów, którzy na uczelniach prowadzą, jak to nazwał, agitację polityczną. Chodziło mu o agitację na rzecz nieodpowiedniej opozycji, i jej nieodpowiednich poglądów, o agitacji na rzecz władzy nie wspomniał. Wprowadzenie takiej propozycji byłoby realizacją procedur ze strasznych czasów i ze strasznych ustrojów - gdzie działał Pawka Morozow i podobni do niego. Gdy odchodził komunizm, nigdy bym nie uwierzył, że w demokratycznej Polsce ktoś wystąpi z tego rodzaju pomysłem.
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
