Umierający dwór na Ziemi Ciechanowskiej, do którego dotarłem za przewodnikiem Jagiełły i innych. Foto Krzysztof Binka wędrownik
Umierający dwór na Ziemi Ciechanowskiej, do którego dotarłem za przewodnikiem Jagiełły i innych. Foto Krzysztof Binka wędrownik
Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
1811
BLOG

Lechosław Herz i Grzegorz Rąkowski - ważniejsi od polityków

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Kultura Obserwuj notkę 32

Ludzie w Polsce nie żyją tylko polityką, jak można by sądzić na podstawie lektury tekstów w Salonie 24. A jeśli ktoś tylko nią żyje, to nie jest to chyba dobre, jest nużące i redukuje bogaty świat do czegoś nieco kaprawego, niewesołego - choć ważnego. Politycy, celebryci, w tym ci na niewysokim poziomie, są bez przerwy na językach, są do znudzenia na językach, a innych, ważnych dla kultury, lub dla innych dziedzin życia,  ludzi na poziomie wysokim, na językach w ogóle nie ma.Jesteśmy chorzy na politykę, siedzimy nieraz w niej jak w klatce.  Dziś chciałbym wspomnieć o dwóch ludziach, którzy wyprowadzili rzesze turystów-wędrowników w teren pokazując im zakamarki i krajobrazy naszej ojczyzny.Są autorami przewodników. Dziś przewodników jest mnóstwo, gdy oni zaczynali, było ich mało, a mapy dla turystów były żałośnie  kiepskie - z racji tajności lepszych map. Poza tym są przewodniki i przewodniki. Przewodniki autorów, o których mówię, są charakterne, fajne - oni schodzili wszystko, zauważyli młyn każdy, każdy jar, dwór każdy, rzeczkę, chatę.Lechosław Herz nauczył wielu ludzi chodzić po Mazowszu, pokazał, że i Mazowsze jest ciekawe, a nie tylko Alpy i Lazurowe Wybrzeże.Zaczynał ze czterdzieści lat temu małymi broszurkami z serii "Podwarszawskie szlaki piesze". Potem napisał jeszcze wiele przewodników, głownie po Mazowszu, choć nie tylko.Od niego wiem np, gdzie mogę spotkać czaplę, a gdzie żurawia. Grzegorz Rąkowski wprowadził nas na ścianę wschodnią,pokazał zaścianki - w Puciłkach pod Sokółką sami Puciłowscy np, i  prawosławie w Polsce,i ślady po wsiach,polskich i ukraińskich,  w których kamień na kamieniu nie został (tylko krzyże z Brusna zostały), dokładnie opisując w przewodniku "Polska egzotyczna" wąski, lecz długi pasek terenu wzdłuż wschodniej granicy Polski od Wiżajn po Przemyśl. Potem, jak Herz, napisał jeszcze wiele przewodników, po ziemiach przed II wojną polskich, a dziś - niepolskich, zagranicznych. Są oczywiście i inni zasłużeni,"kultowi",  autorzy przewodników,pojawiają się nowi (na Mazowszu np Paweł Ajdacki,Jacek Kałuszko [specjaliści od okolic Otwocka i Garwolina],Jakub Jagiełło, Danuta Maciejewska, Ewa Perlińska - wyszukują zapomniane, a ciekawe obiekty, patrz np zdjęcie na górze prezentujące ślady cywilizacji przedbolszewickiej), tu opisałem tych dwóch, którzy odegrali szczególnie ważną rolę w moim życiu wędrowniczym.Jestem im wdzięczny. 

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (32)

Inne tematy w dziale Kultura