Rewolucje są zwykle szalone - co im tam np epidemia, co im tam bliźni, dla których kościoły są świętością - są demoniczne, szkaradne, niewyważone, ale są naturalną cechą ludzkości, jak naturalną cechą pogody są tornada czy powodzie. Dyskutowanie z rewolucją jest jak dyskutowanie z tornadem. Ale rewolucje mają przyczyny, bez tych przyczyn elementy skrajne, opozycje czy agentury nie wywołają masowej rewolucji, lecz egzystują na marginesie życia społecznego. Nie ci, których postępowanie wywołało rewolucję, mają prawo grzmieć na jej szaleństwa. Zamiast nazywać rewolucyjnie pobudzone dziewczęta Hitlerjugend, ci co sprowokowali rewolucję, powinni przemyśleć jej przyczyny.
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo