Obecna "zadyma" w obrębie Zjednoczonej Prawicy dobitnie pokazuje to, co napisałem w tytule. Mam, będąc członkiem partii, zawsze głosować tak, jak każe przywódca partii, mam po prostu nie mieć własnego mózgu, tylko włożony w jego miejsce mózg przywódcy.Choć to niemożliwe, by ktokolwiek w każdej nawet najdrobniejszej sprawie myślał tak jak przywódca, to ma zachowywać się tak, jak gdyby tak było. Drobna w sumie sprawa: czy zakazać czy nie hodowania pewnych zwierząt, przywódca chce tego, niektórzy członkowie jego partii i partii sojuszniczych - nie, od razu straszna afera, jak gdyby ci myślący w tej sprawie inaczej ojca, matkę zabili. Zawiesza się ich w prawach członka partii, grozi wywaleniem z posad. Ustawa została uchwalona, cel osiągnięty,można by już dać spokój, a mimo to "griluje się" tych, co głosowali inaczej. Bo celem jest niewolnictwo członków partii, wszyscy mają myśleć jak przywództwo.Za przyjęcie postawy niewolnika, za rezygnację z własnego zdania są profity, posady, synekury dla siebie i niekiedy dla członków swej rodziny. I jeszcze w tej grze, która obraża godność człowieka, bierze udział grupa propagandzistów i propagandzistek, która nigdy nie komentuje decyzji politycznych ze swego punktu widzenia, tylko każdorazowo z odgrywanym entuzjazmem wychwala ostatnie decyzje przywódcy i jako wrogów Polski i Dobra piętnuje tych, co w choćby drobnej sprawie pomyśleli inaczej i odważyli się to powiedzieć. Grupa ludzi dla posiadania pracy i poczucia swej ważności upadla się będąc duchowymi niewolnikami: Dlaczego to się nazywa Dobro, Patriotyzm, umiłowanie Ojczyzny?
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka