Tzw naprawa czy reforma sądownictwa znalazła się w momencie absurdalnym. Oto Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ukarała, zawiesiła itd sędziego Juszczyszyna, bo według niej "podważał" innego sędziego, chcąc zbadać czy jest on w ogóle legalnym sędzią. Ale jeśli nawet uznamy, choćby dla potrzeb dyskusji, że Izba Dyscyplinarna ma rację, to powinna ukarać i zawiesić nie tylko Juszczyszyna, którego wina w porównaniu z kolejnym winowajcą jest malutka, tylko również tego kolejnego winowajcę. Ten winowajca to oczywiście kilkudziesięciu sędziów z trzech izb Sądu Najwyższego. "Podważyli" oni w najwyższym stopniu sędziostwo wszystkich sędziów Izby Dyscyplinarnej, orzekając że ta Izba nie jest w ogóle sądem, a jej sędziowie - sędziami. Czemu Izba Dyscyplinarna nie zawiesiła i nie ukarała tych kilkudziesięciu sędziów SN? Ileż to razy PiS i jego organ TVP podnosili to, iż sędziowie złej kasty są okrutni dla maluczkich, a usłużni - dla większych. A oto nowa już nie kasta, już zreformowana Izba Dyscyplinarna czyni tak samo, porwała się na samotnego Juszczyszynka, a w spokoju zostawia kupę kilkudziesięciu sędziów. A z drugiej strony... Jeśli Izba Dyscyplinarna to nie sąd, a jej rzekomi sędziowie to przebierańcy - są i takie poglądy, np Sądu Najwyższego - to powinni być aresztowani, jak ktoś, kto udaje policjanta, nie będąc nim albo udaje lekarza, nie będąc nim itd Jak by nie patrzeć i jaja, i tragedia ...
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
