W 2022 roku moc zainstalowana farm wiatrowych wyniosła 7864,8 MW [1]. Farmy te w minionym roku wyprodukowały 18 305 000 MWh energii elektrycznej [2]. Gdyby farmy wiatrowe pracowały przez cały rok z mocą znamionową, to wyprodukowałyby 68 895 648 MWh (7864,8 x 8760 = 68 895 648 MWh = 68,9 TWh), a wyprodukowały - 18,3 TWh energii elektrycznej. Stąd łatwo policzyć współczynnik efektywności tych farm: (18,3/68,9 = 0,26).
Reguła 10H ograniczyła instalacji wiatraków do minimum odległości 10-krotności wysokości od najbliższych zabudowań okazała się paradoksalnie prorocza. Co prawda zahamowała rozwój energetyki z wiatru, ale problemy nadmiaru energii pokazały, że są dni, kiedy wiatraków jest za dużo. Tak właśnie było między innymi 31 grudnia, kiedy to wiatraki w 24 godziny wygenerowano aż 153 GWh, czyli prawie 40 proc. energii w systemie.
Szacuje, że już w perspektywie kilku lat, gdy odblokuje się budowę wiatraków na lądzie, nowelizując ustawę 10H, wysokość takich odszkodowań może sięgać nawet kilkuset milionów złotych rocznie, i za to zapłacimy my wszyscy w rachunkach za prąd.
Usiłuje nam się wmówić, że energia pozyskana z wiatru jest tania. Nic bardziej błędnego. Po fotowoltaice jest to najdroższy sposób wytwarzania energii elektrycznej. Na podstawie danych z roku 2011 sporządzonych przez firmę doradczą Ernst & Young koszt produkcji 1MWh z siłowni wiatrowej na lądzie wynosił 466 zł, a nowoczesnej elektrowni węglowej - 282 zł. [3], a jak się odliczy haracz, jaki wówczas płaciły polskie firmy energetyczne za uprawnienia do emisji CO2, to koszt produkcji 1 MWh w elektrowni węglowej wynosił około 160 zł, czyli był trzykrotnie niższy od kosztów wytworzenia takiej samej energii z wiatru.
Sensowne więc jest budowa farm wiatrowych na morzu. Efektywność takich farm jest dwukrotnie większa, ale jest to okupione wyższymi kosztami budowy takich farm.
W 2019 roku budowa elektrowni wiatrowych na lądzie kosztowała w przeliczeniu na instalowany MW mocy około 1,4 mln euro (6 mln zł), a elektrowni na morzu - 2,5 mln euro (10,7 mln zł). [4]. Koszty budowy farmy wiatrowej na lądzie były porównywalne z kosztami budowy nowoczesnej elektrowni węglowej. Nowy blok węglowy w elektrowni Kozienice oddany w grudniu 2017 roku o mocy 1070 MW kosztował 6,4 mld zł brutto (6 mln zł/1 MW)), ale współczynnik wykorzystania tego bloku w roku jest bliski 1.
Oprócz małej efektywności farm wiatrowych na lądzie dochodzi jeszcze, udowodnione licznymi badaniami przez ośrodki uniwersyteckie na całym świecie, jego szkodliwość dla mieszkańców, którzy mają swoje domy posadowione kilkaset metrów od farmy wiatrowej, a nawet dalej. Hałas wytwarzany przez turbiny ma nieustanny, dudniący, pulsacyjny charakter, szczególnie w nocy, gdy jest lepiej słyszalny. Wiatraki wytwarzają również niesłyszalne infradźwięki. Powodują zmęczenie, zaburzenia snu, zawroty głowy, dezorientację w przestrzeni, wywołują niepokój i depresję, obniżają koncentrację.
Najnowsze wyniki badań potwierdzają negatywne oddziaływanie wiatraków na zdrowie ludzi w odległości 5 km od farmy wiatrowej. Pierwsze objawy (zaburzenia snu) pojawiają się już po kilku tygodniach od momentu uruchomienia pracy takich turbin [5]. Wystarczy posłuchać mieszkańców miasteczka d'Estinnes, de Bray et de Vellereille w Belgii, którym niemiecka firma postawiła wiatraki 700 metrów od zabudowań.
Kto nie zna francuskiego, może skorzystać z automatycznego tłumacza, klikając narzędzia i wybierając napisy w języku polskim.
Gorąco polecam zapoznać się z artykułem pt.: Cicha ŚMIERĆ – Wiatraki ZABIJAJĄ ludzi. Artykuł powstał na podstawie większego raportu opracowanego przez polskich naukowców na podstawie artykułów naukowych, prac doktorskich oraz raportów ekspertów z Francji, USA, Szwecji, Holandii, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Portugalii.
Załączony na końcu artykułu raport opracował zespół autorów: prof. dr hab. n. med. Maria Podolak-Dawidziak, członek Komitetu Patofizjologii PAN, prof. dr hab. inż. Adam Janiak, członek Polskiej Akademii Nauk, dr inż. Mateusz Gorczyca, dr inż. Andrzej Kozik, mgr inż. Rafał Januszkiewicz, mgr inż. Bartosz Tomeczko. https://nowa-stepnica.pl/2011/11/18/cicha-smierc-wiatraki-zabijaja-ludzi/
Wiatrakom na lądzie mówię stanowcze NIE; na morzu - TAK, pod warunkiem że, w przypadku gdy sieć elektroenergetyczna będzie FULL, wiatraki nadal będą pracować produkując zielony wodór.
Przypisy:
1. Moc zainstalowana farm wiatrowych. Powstały dwie nowe instalacje https://www.rynekelektryczny.pl/moc-zainstalowana-farm-wiatrowych-w-polsce/
2. Struktura produkcji energii elektrycznej w polskich elektrowniach https://www.rynekelektryczny.pl/produkcja-energii-elektrycznej-w-polsce/
3. JAKIE SĄ KOSZTY PRODUKCJI ENERGII ELEKTRYCZNEJ W POLSCE? http://ogarniamprad.weebly.com/strona-g322oacutewna/-jakie-sa-koszty-produkcji-energii-elektrycznej-w-polsce
4. Ile kosztuje budowa farmy wiatrowej? https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/146014-ile-kosztuje-budowa-farmy-wiatrowej-ceny-wyraznie-spadly
5. Bruit des éoliennes à 700 m : les riverains témoignent https://youtu.be/IQ_6wo15H2o
Inżynier, żeglarz, pasjonat fotografii, sprzętu Hi-End, muzyki rockowej i... Szopena, nowych technologii pozyskiwania energii i racjonalizacji jej zużycia
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
