Emerytury - Pis zapomniał dzięki komu wygrał wybory

Artykuł został napisany na temat Społeczeństwo Temat emerytury

emeryci1

emeryci2

Administracja bez porozumienia z autorem ocenzurowała go przenosząc do polityka - Pis, umieszczając go bez tagów, które zostały oznaczone na dole strony. Tak się manipuluje opinią. Na tym przykładzie znakomicie widać po co właściciele zabronili komentować autorom notatek własne artykuły i odpowiadać na komentarze pod nimi.

Wyborcami PIS w większości byli pracownicy najemni oraz emeryci w większym znacznie stopniu niż w przypadku innych partii.

Wydawało by się że taka partia planując zmiany w emeryturach powinna więc myśleć racjonalnie na  co jej działania narażą potencjalnych wyborców.

Sprawa pierwsza.

Jednolita emerytura państwowa niezależna od stażu.

Spowoduje duży wypływ młodych dobrze wykształconych osób poza granice kraju, z powodu obniżenia ich dochodów (łacznie ze składkami emerytalnymi). Jest to więcej niż pewne, że to wylobbowany element emerytur po nowemu. 

Obniży i tak małe sumy płacone przez zagraniczne firmy do krajowego budżetu. Można sądzić że łapówki były duże, zdając sobie sprawę, że zagraniczne firmy które nie płaciły dotąd podatków w Polsce, zostawiały tutaj choćby składki ZUS i podatek za swoich pracowników. Obecnie w marketach będą musiały zostawić jedynie najniższą ustawową pensję plus podatek od niej, czyli mniej niż dotąd. Sądzić można zatem że z powodu zmniejszenia składek nastąpi dalsza pauperyzacja społeczeństwa i pogorszenie konkurencyjności firm polskich w stosunku do zagranicznych.

Dodatkowo ściągnie sporo pieniędzy z rynku, bo z góry można założyć, że państwo spróbuje okraść część przyszłych emerytów  zmuszanych dotąd do gromadzenia określonych składek, z których jakaś część zależna od wpłat miała być im wypłacona jako emerytury z obietnicy wypłaty emerytury zależnej od wpłaconej składki.  TAKIE DECYZJE NIE NASTROJĄ BYSTRZEJSZYCH I LEPIEJ WYKSZTAŁCONYCH ludzi w wieku przedemerytalnym do utrzymania zaufania które dotąd do tej partii mieli. W istocie bowiem jest to polityka mająca wspierać meneli kosztem pracowitych i uczciwych płatników.

Jeśli PIS zakłada że dzięki temu poprą go głupsi, to niech liczy że i oni będą przekonywać do polityki PIS. Swój warty swego.

Ciekaw jestem jak uzasadnił by to pomysłodawca tego debilnego pomysłu z jakiego powodu warto po takiej ustawie będzie młodym ludziom zostawać w Polsce?

Wszak logika wskazywała by że pierwsze 20 lat powinno pracować się za granicą, a później w starszym wieku po odłożeniu na GODZIWĄ emeryturę wrócić i dopracować w Polsce tak aby dostać dodatkowo społeczną. I śmiać się z durniów którzy postanawiają na godziwą emeryturę zapracować w kraju.Można się domyślać że planującym taką ustawę chodziło właśnie o wypędzenie młodych Polaków z kraju.

Aż nie mogę się nadziwić że ludziom deklarującym przywiązanie do wartości patriotycznych oraz prawość i sprawiedliwość mogło się coś takiego wypsnąć jak pomysł emerytury dla cwaniaków za darmo na koszt uczciwych i pracowitych.

 Sprawa druga.

Pozbawienie części osób należnych im emerytur.

Spowoduje niezadowolenie społeczne w tym w dużej części wyborców PIS, po czym partia ta jak zapewne wcześniej PO za rozkradzenie części emerytur, zostanie odsunięta od władzy,i uzyska mniej niż germanofilskie PO głosów bo Niemcy już głosują na PO a przyszli emeryci nie głosują na złodziei emerytalnych.

Dodatkowo zmniejszenie emerytur (bo żadna władza nie oprze się pokusie odkradnięcia czegoś dla siebie, czy choćby obrobienia pracowitszych i lepiej wykształconych, aby z tego zapłacić większej grupie nierobów i obiboków, którzy pracując okazyjnie co prosto udowodnić nie zarobili na najniższą emeryturę) spowoduje zmniejszenie wpływów do kasy państwa, a więc i wypłat z niej, co z kolei wywoła zniszczenie jakiejkolwiek działalności Polskich firm. Biedni emeryci nie jeżdżą taksówkami, nie kupują leków, a i krajowej żywności jedynie tyle aby przeżyć. To zresztą PIS zrobił już na początku tego roku, podniósł nieco emerytury najbiedniejszym emerytom, realnie okradając emerytów bardziej pracowitych i lepiej zarabiającym, a więc mających większe składki.Podwyżki emerytur były w tym roku o 0,7% (poniżej 1 procenta) podczas gdy pensje a więc i składki jak deklaruje PIS wzrosły w roku poprzednim o 2,5% można zatem powiedzieć że PIS potraktował emerytów jak głąbów nie potrafiących liczyć. Zwłaszcza tych emerytów  którzy statystycznie liczyli lepiej pracując. W sumie zachował się więc podobnie jak bolszewicy. Zapewne skutkiem dalszego takiego postępowania będzie to że PIS będzie musiał liczyć sam na siebie zamiast na przyszłych emerytów i emerytów obecnych. Szefom PIS do których zapewne docierają lobbyści się nie dziwię. Ale tym tysiącom działaczy tak, jeśli popierają takie pomysły. Ciekawe czy oni podobnie jak rząd też nie mają chęci rządzić po kolejnych wyborach?

Sprawa trzecia.

Wpłacone dotąd składki.

Jeśli komuś z PIS wydaje się że może zwyczajnie z nich okraść osoby w wieku od 25 do 66 lat, to będzie się miał okazję przekonać na ulicy że i rząd PIS będzie używał na ulicy amunicji, i raczej nie skończy się na gumowej.

Będzie to także okazja do tego aby pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski przekonać się jak wyborcy rozliczają partię na którą głosowali z obietnicy bycia prawym i sprawiedliwym.

Teraz już wiadomo czemu w Polsce PIS najpierw wprowadził państwo policyjne które ma możliwości zajrzeć każdemu obywatelowi do SMSów i dowiedzieć sie komu je wysyłał.

Wywołania przez PIS rozruchów boję się zwłaszcza bo nie dość że sam głosowałem na PIS to jeszcze zachęcałem do tego innych.

Mam nadzieję że jeśli się tak stanie, ludzie uczestniczący w protestach mi tą głupotę wybaczą, za to że będę szedł z nimi na samym przodzie protestów.

Sama idea wypłacania emerytur z kasy państwa zależnej od stażu w jednolitej wysokości była by logiczna, gdyby dotyczyła 25% płaconych obecnie składek, i zagarnięcia przez państwo 25% składek dotąd zgromadzonych (podobnie jak państwo czyni to obecnie) z przyszła emeryturą państwową w wysokości średnio 500 zł płaconą w wysokości zależnej od stażu.

W innej formie jest jedynie spiskiem kolonizujących Polskę mafii. Mającym doprowadzić do jeszcze szybszego łupienia krajowców.

Na wszelki wypadek dopiszę.

Przed okradzeniem mnie przez PO, moja rodzina która jest raczej prawie pewna że nie dożyję emerytury, mogła liczyć na do 100 tysięcy złotych w spadku z dodatkowego filara. Jako człowiek przewlekle chorujący wybrałem wejście do 2 filara, choć od początku wiedziałem że część pieniędzy stracę bezpowrotnie, za nadzieję na zapewnienie jej godniejszej przyszłości. Dziś ona może liczyć co najwyżej na 1/'3 tego co przed wprowadzeniem złodziejskiego prawa PO, a ja w zasadzie nie liczę już na nic. Trzeba wierzyć Marszałkowi który twierdził że polska to piękny kraj .........

# emerytury

emeryci