Jestem byłym studentem prof.Jerzego Roberta Nowaka.Od pierwszych wykładów,wydawał się antykomunistą.Na każdym kroku odkrywał nam na zajęciach zbrodniczą przeszłość komunizmu.Każdy wykład zaczynał się od krótkiej wzmianki na temat zbrodni dokonywanych przez komunistów na narodzie polskim.Słyszę w uszach jego głos "że sb-cy to zdrajcy narodu"A dziś włączając portal Interia przeżyłem szok zobaczywszy tytul linka Jerzy Robert Nowak tajnym współpracownikiem SB.Nasuwa mi się pytanie Panie profesorze czy Pan jest dwulicowy?Czy można być aż tak cynicznym by nas młodych studentów tak okłamywać.Od kogo mamy czerpać wzorce jak nie od intelektualistów.Zawiodłem się na Panu Panie Profesorze.Moja koleżanka zadała na ćwiczeniach pytanie profesorowi o oświadczenie lustracyjne.Zmieszał sie wtedy Pan Nowak.Profesor deklaruje się jako człowiek wierzący ,a kłamał patrząc w oczy studentom.A religii katolickiej jest wyraźnie powiedziane "prawda was wyzwoli"Postawiłem znak zapytanie w końcowej części tytułu mojego postu.Mam jeszcze pewną nadzieje,że to nieprawda.Ale to nikła nadzieja.Tygodnik WPROST jest wiarygodny ,świadczą o tym jego dotychczasowe artykuły.
PANIE profesorze ja Pana były student zawiodłem się.
Inne tematy w dziale Polityka
