Trwająca od kilku dni akcja „Stań w obronie Polski” pozwala milionom ludzi na Zachodzie poznać prawdę o czasach okupacji. Kto był ofiarą, a kto był katem. Żadna akcja rządowa nie da takich rezultatów jak zmasowany ruch obywatelski. Dzisiaj kwestia zmiany nastawienia do Polski to walka o nasz wizerunek, potwornie niszczony przez ludzi nam nieprzychylnych, a często państwa, które chcą na tym coś ugrać. To walka o naszą pozycję w Europie i na świecie, o prawo do samodzielnego decydowania o własnym państwie. To nawet kwestia naszego narodowego bezpieczeństwa. Staliśmy się ofiarą wojny informacyjnej i na tę wojnę musimy odpowiedzieć pełną mobilizacją.
Naszą bronią jest prawda, prawda o polskiej historii, o napaści Niemiec na Polskę, stworzeniu przez nich tutaj obozów zagłady i mordowaniu w nich Polaków i Żydów. Wykorzystujmy do tego najnowsze narzędzia. Przy pomocy Internetu możemy dotrzeć do niemal każdego mieszkańca Izraela, Ameryki Północnej i Europy. Naprawdę niemal wszędzie. Na stronie internetowej niezalezna.pl widnieje specjalna zakładka „Stań w obronie Polski”. Znajdą tam Państwo materiały do wysłania, w tym opowieść młodego chłopca mieszkającego w Szkocji, ale o polskich korzeniach, o II wojnie światowej. Jest tam również link do strony Polskiego Radia – „German Death Camp” oraz orędzie premiera w języku angielskim. Będziemy tam dołączać kolejne materiały. Są tam adresy mediów zagranicznych i polityków. Przysyłajmy kolejne. Dzielmy się nimi z naszymi czytelnikami. Zagrzewajmy do działania. Od tego, do ilu ludzi na Zachodzie dotrzemy i ilu przekonamy, może dzisiaj zależeć bardzo wiele.
Wykorzystajmy media społecznościowe, Twittera, Facebooka i inne. Na swoim profilu twitterowym i profilach mediów Strefy Wolnego Słowa zamieszczę kolejne informacje o naszych działaniach. Wszystko, co możliwe, zamieścimy w pozostałych mediach: „Gazecie Polskiej”, „Gazecie Polskiej Codziennie” i Telewizji Republika. Zachęcamy też inne media do włączenia się w akcję. Cieszy nas zaangażowanie Polskiego Radia i informacje w TVP. Liczymy na więcej. Kopiujcie ten pomysł i powielajcie. Nie chodzi o to, kto pierwszy zaczął, ale żeby być skutecznym.
I jednocześnie proszę, by pisząc do zachodnich mediów, polityków i dziennikarzy oraz zwykłych ludzi, używać łagodnego przekazu. Żadnych zaczepnych czy prowokacyjnych stwierdzeń. To już za nas robią wrogowie Polski. Opowiedzmy spokojnie naszą historię, jest piękna i kiedy ktoś ją naprawdę pozna, budzi szacunek.
Tekst pochodzi z najnowszego tygodnika "Gazeta Polska" nr 06/2018 data 07.02.2018
Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa.
www.gazetapolska.pl
www.niezalezna.pl
www.GPCodziennie.pl
www.TelewizjaRepublika.pl
ur.31.12.1967.
W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii.
Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN.
Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem.
1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata",
1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego.
Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka