Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz
238
BLOG

ŚWIAT NA ZAKRĘCIE

Tomasz Sakiewicz Tomasz Sakiewicz Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Gdybym dzisiaj miał obstawiać wybory w USA, postawiłbym jednak na Trumpa. Jego rywalka Kamala Harris, która dostała ogromną premię na starcie, nie zyskała wystarczająco dużej przewagi nad byłym prezydentem, by mieć bezpieczny bufor poparcia.

 Za chwilę, jak nic się nie zmieni, zacznie tracić w sondażach. Tak jak w ostatnich dwóch wyborach o zwycięstwie lub przegranej rozstrzygną tzw. stany wahające się, czyli Michigan, Pensylwania i Wisconsin. Wahające się to takie, w których niewielka liczba głosów, rzędu kilkudziesięciu tysięcy, rozstrzygnie o głosach elektorskich z całego stanu. Przypominam, że przynajmniej dwa z nich to stany, w których mieszka niemal po milionie wyborców pochodzenia polskiego. Osiem lat temu Trump przeciągnął ich na swoją stronę, obiecując zniesienie wiz dla Polaków, obecność wojsk amerykańskich i pomoc w sprawie wyjaśniania zamachu smoleńskiego. Dwie z nich spełnił w 100 procentach, a trzecią połowicznie. Niemniej to mu bardzo wtedy pomogło. Czy dzisiaj Trump ma coś podobnego do zaoferowania? Ma – to sprawa udziału Polski w programie atomowym (choćby współdzielenia tej broni), abolicji dla tych Polaków, którzy przybyli tam legalnie, ale wiele lat pracowali na czarno, a dzisiaj chcą być normalnymi podatnikami, oraz kwestia podwójnego opodatkowania emerytur. To da mu dziesiątki tysięcy głosów naszych rodaków, które mogą przeważyć szalę zwycięstwa.

Bez względu jednak na rozstrzygnięcia w USA świat zarządzany przez lewicowe elity wchodzi w okres schyłku. Ideologia zaczyna przegrywać z twardą rzeczywistością. Pomysły na otwieranie granic dla milionów nielegalnych imigrantów czy obciążania gospodarki zielonym ładem uczyniły cywilizację zachodnią mniej efektywną finansowo i pod względem bezpieczeństwa. Dzisiaj konieczne reformy albo zostaną wymuszone przez zmiany władz, albo same elity lewicowe nacisną na hamulec, by próbować utrzymać stan swojego posiadania. Zmiany już następują w rozkładzie sił medialnych. Triumf Elona Muska w mediach społecznościowych, sukcesy w USA dwóch prawicowych stacji telewizyjnych – Fox News i Newsmax – a w Polsce niespotykany w historii sukces TV Republika i kłopoty mediów liberalno-lewicowych (TVN idzie pod młotek, by ratować grupę Discovery) pokazują, że rynek komunikacji społecznej zmienia się podobnie jak nastroje wyborców. To dopiero początek. Próby cenzury, nieuczciwej konkurencji itd. ze strony lewicowych elit nic tu nie zmienią. Najwyżej dodatkowo skompromitują lewicę. Świat znalazł się na zakręcie w przededniu dużego kryzysu ekonomicznego i w czasie narastającego zagrożenia globalną wojną. Zmiany przyjdą. Czy ktoś sobie tego życzy, czy nie.


Tekst pochodzi z najnowszego tygodnika "Gazeta Polska" nr. 34; data: 21.08.2024.

Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa. www.gazetapolska.pl www.niezalezna.pl www.GPCodziennie.pl  www.TelewizjaRepublika.pl ur.31.12.1967. W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii. Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN. Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem. 1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata", 1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego. Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka