Te wybory przebiegały w warunkach skrajnie niekorzystnych dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Pół roku po wyborach parlamentarnych, w których udało się odsunąć od władzy najdłużej rządzący w Polsce konserwatywny obóz, po ogromnej skali represji i brutalnym przejęciu mediów publicznych przez ludzi Donalda Tuska, PiS powtórzył swój rezultat sprzed czterech lat i niemal skopiował wynik z ostatnich wyborów parlamentarnych. Nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie przełoży się to na wyniki w poszczególnych województwach, ale nie ma mowy o zupełnej anihilacji PiS, co było celem Tuska. Miodowy okres dla jego obozu się kończy i teraz zaczną się schody.
Tusk jechał na poparciu ośrodków zagranicznych i sprzyjających mu mediów. Za granicą szykują się jednak potężne wstrząsy. Już za dwa miesiące wybory europejskie, które na pewno namieszają w dominującym w UE układzie. W listopadzie wybory w USA, które może wygrać Donald Trump, delikatnie mówiąc – niebędący fanem Tuska. Nieporadność koalicji 13 grudnia w zarządzaniu państwem ujawnia się na każdym kroku. Zaczynają się pierwsze poważne tarcia, choć akurat
rezultatów wewnętrznych konfliktów bym nie przeceniał.
Na PiS zagłosował twardy elektorat, który przez najbliższe lata będzie stał przy tej partii. To odrobinę za mało, żeby przejąć władzę, chodzi dosłownie o kilka procent. PiS musi tych kilku procent poszukać albo mieć koalicjanta. Łatwiej chyba jednak o to pierwsze.
Oczywiście partia Kaczyńskiego może spokojnie poczekać na wypalanie się Tuska, ale Polska czekać nie może. Im szybciej tych szkodników odepchnie się od władzy, tym mniejsze będą straty.
PiS ma też sporo powodów do refleksji. Stan struktur tego obozu nie jest dobry. Mnożą się wewnętrzne konflikty, a działacze nie nauczyli się jeszcze twardej walki. Z pewnym dystansem patrzę na politykę medialną PiS, dodam, że robię to w ten sposób od lat. Nie chodzi tu nawet o to, kto się nią zajmuje, bo ostatni rzecznicy i byłego premiera, i partii robią dobre wrażenie, ale o całe podejście do mediów.
PiS uzyskał identyczny rezultat, mając wpływ na telewizję publiczną i inne media publiczne, i teraz, gdy zupełnie go nie ma. Kontakt z prawicowymi wyborcami zapewniają Telewizja Republika i inne media prywatne. Gdyby kiedykolwiek dano nam szansę, pewnie dzisiaj nasza siła byłaby jeszcze większa. Pod tym względem zmarnowano mnóstwo czasu i dalej tracić go nie można. Dzisiaj Telewizja Republika dociera do 10 mln ludzi i ma szansę być największym polskim medium. Dzieje się to w warunkach autentycznych represji ze strony władzy.
Ja poglądów nie zmienię. Uważam, że w Polsce są tylko dwa obozy polityczne: polski i antypolski. Dzisiaj jedynym
możliwym przywódcą tego pierwszego jest Jarosław Kaczyński. Jednak media to nie partia, potrzebują swobody i troski. Radzimy sobie dzięki Państwa pomocy, a nie jakimś magicznym pieniądzom, których nigdy nie mieliśmy. Ludzie muszą mieć wybór i ten wybór dzięki Republice mamy.
To właśnie wygraliśmy
Tekst pochodzi z tygodnika Gazeta Polska nr. 15; data: 10.04.2024.
Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa.
www.gazetapolska.pl
www.niezalezna.pl
www.GPCodziennie.pl
www.TelewizjaRepublika.pl
ur.31.12.1967.
W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii.
Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN.
Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem.
1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata",
1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego.
Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka