Komentarze do notki: Co myślisz o przeniesieniu mózgu na twardy dysk?

« Wróć do notki

Simply-ham4 października 2021, 18:40
Dlatego już od dawna nie robię zdjęć, tylko czekam na technologię, która pozwoli mi zrzucić dowolne obrazy z mózgu.
Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty
Komentarz został usunięty
RobertK4 października 2021, 21:30
@tracer1968
Czas to wszystkożerna świnia.
Komentarz został usunięty
Grabesruhe4 października 2021, 19:07
Przeniosą zawartość mózgu i okaże sie ża ma pojemność mniejszą od dyskietki 1.44 MB
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
RobertK4 października 2021, 20:24
@Kazimierz Bogdan
Proszę  mówić za siebie :)W moim mózgu zapisane są informacje. Dużo różnych informacji.
Do tego właśnie służy. Do gromadzenia i przetwarzania informacji.
Informacja to informacja, a nośnik to zupełnie inna sprawa. Taśma perforowana, kartka papieru, czy dysk magnetyczny, optyczny, magnetooptyczny czy sieć neuronowa- wszystkie te sposoby mogą służyć do przechowywania tej samej informacji.
Bolbochan5 października 2021, 07:47
@RobertK I gdzie są te informacje zapisane? Jak Pan jest tego pewien powinien Pan wiedzieć.
RobertK5 października 2021, 09:36
@Bolbochan
W mózgu.
Przecież napisałem wyraźnie.
Stary Wiarus4 października 2021, 21:33
@Autor
Mam gdzieś  jeszcze dyskietkę 1,44MB, przyślę panu.
biedronka5 października 2021, 16:55
@Stary Wiarus :))) auć.
Tak więc10 listopada 2021, 19:44
@Stary Wiarus 
A ja mam dyskitki 5 calowe, a nawet jeszcze większe allchyba 8 calowe; że nie espomnę o kartach perforosanych do IBM360 Holleritha chyba, które ustamdaryzowano jeszcze przed 2. wojną
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
PalmerRex4 października 2021, 21:43
Jestem gotów się założyć o milion $$, że nigdy się ludzkiej świadomości na żaden sztuczny nośnik przenieść się nie da.  
Wybaczcie, ale ktokolwiek twierdzi coś przeciwnego, ten jest kompletnym matołkiem.
Bolbochan5 października 2021, 10:04
@Bolbochan Żeby mieć jakiekolwiek bowiem pojęcie o strukturze wszechświata w tej umownej chwili zero albo tuż po niej, trzeba by było zbudować akcelerator o wielkości naszej galaktyki, czyli o średnicy 120 tysięcy lat świetlnych. Zanim ktokolwiek zodłałby coś takiego zbudować by udowodnić model początku świata uległaby ta konstrukcja zniszczeniu z powodu nieuchronnej kolizji z galaktyką Andromedy.
Bolbochan5 października 2021, 10:05
@Bolbochan Powiedzmy sobie szczerze - człowiek mimo że ma rozum jest małym pikusiem w porównaniu z naturą go otaczającą.
Leszy25 października 2021, 10:06
@PalmerRex I nie chodzi tu bynajmniej o możliwość technologiczną, a logiczną. Pisał o tym Lem już w Dialogach, lata piędziesiąte to były.
Bolbochan5 października 2021, 12:23
@Bolbochan  Tak bardziej obrazowo. 120 tysięcy lat świetlnych to circa 1,1 x 10^21 m. Słowni 1,1 tryliarda metrów czyli tysiąc miliarda miliardów metrów. Ciekaw jestem cała ludzkość jakby zakasała rękawy czy dała by radę w ciągu milarda lat (pomijając problemy techniczne i ekonomiczne takiej budowy) , bo za ten okres raczej by musiała zając się własnym domem gdzie temperatura czy nam się to podoba czy nie wzrośnie do ponad 100 stopni, potem przyszedłby okres wyprowadzki z planety kiedy to korona słońca dotrze aż do ziemi a potem cupnie nas Andromeda do której ciążą wszystkie galaktyki naszej grupy.
Tak więc10 listopada 2021, 19:48
@Bolbochan 
Prawo Ohma to żadne prawo tylko definicja oporu.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Dyletant5 października 2021, 01:46
Niemożliwe.
Stary Prokocim5 października 2021, 10:33
@Dyletant 
Czyżby pan dr Rożek zafascynował się ideologią rosyjskiego transhumanizmu?
https://www.youtube.com/watch?v=ww4GLzlp4Qs
accept5 października 2021, 05:49
Zastrzegam i wypraszam sobie. Ja to moje ciało, całe. Moje uszy czują, że są moje, a nie cudze. Nie uda się mnie ulokować w czymś spoza mnie. Wypchajcie się (sobą).
Bolbochan5 października 2021, 07:43
Nie da się tego przenieść ...
Bolbochan5 października 2021, 07:52
Nie da się tego przenieść na nośnik , a nawet jak jakieś informacje się da - dane to dane -  byłoby ich zbyt dużo by można było je przerobić i uzyskać coś w rodzaju świadomości bądź tym bardziej samoświadomości. Świat daje się opisać bądź wyliczyć (jak w przypadku procesów w komputerach) stosując proces idealizacji , a więc między innymi nożyce Ockhama. Nie ma możliwości nie tylko praktycznej ale też teoretycznej (fizycznej) uwzględnić całego stożka przeszłości i jego wpływu na nasze decyzje i zachowania.
Bolbochan5 października 2021, 07:57
@Bolbochan A więc jeśli dałoby się przenieść teoretycznie całe multum informacji na nośniki elektroniczne - dane byłyby nie do wykorzystania - ewentualnie przez osoby trzecie - czego chyba nikt by nie chciał.
Bolbochan5 października 2021, 12:48
@Bolbochan W zagadnieniach fizycznych mamy prosto. Mamy  kulkę której opiszemy z 3 parametry i tym słowem opiszemy jej ruch. W przypadku mózgu nie moglibyśmy takiego procesu idealizacji uzyskać , a więc odnosząc do kulki byśmy musieli wprowadzić potężną ilość danych : jaki ma kolor, ile kosztowała, kto ją produkował, ile miał lat jak ją wyprodukował i wiele wiele innych równie absurdalnych danych. W przypadku móżgu po prostu nie bdziemy wiedzieli co jest tą daną absurdalną więć trzeba by uwzględnić wszystko.
Bolbochan5 października 2021, 08:59
Są trzy główne problemy nauki na poziomie fundamentalnym, które oświeceniowy dogmat o poznaniu wszystkiego rujnują. Oczywiście znalazłbym ich więcej ale według mnie te trzy są podstawowe.

1.  Na poziomie mikroświata brak jest determinizmu. Ciągi przyczynowo-skutkowe możemy rozpatrywać tylko z poziomu prawdopodobieństwa.
2.  Na poziomie makroświata nigdy się nie dowiemy wszystkiego z powodu ograniczeń technicznych i to dość poważnych - można powiedzieć absolutnych , które wykluczaja poznanie wszystkiego.
3.  Istnieje też coś takiego jak ograniczenie poznania. Nigdy bez względu na możliwości techniczne nie pozna się całego wszechświata nawet jeśli byśmy czekali na poznanie nieskończenie długo , ale tak samo nigdy nie poznamy przeszłości całego wszechświata. Z tych samych względów.
4. Struktury złożone to inny poziom niż struktury proste. Im większy poziom złożoności tym większa zmiana w sposobie zachowania. Inaczej człowiek stojący przed zamkniętymi drzwiami czekając dostatecznie dużo czasu przeszedł by przez te drzwi nie otwierając ich.

I są to rzeczy na które nauka nigdy nie odpowie. Ponieważ nauka na poziomie fundamentalnym zajmuje się rzeczami prostymi i z nimi tak z powodów immanentnych jak i z powodów technicznych czy matematycznych nie może odpowiedzieć. Reszta jest kwestią wiary (w cokolwiek - do wyboru do koloru).

A na koniec pytanie: Kto ten świat pomalował?
Bolbochan5 października 2021, 09:27
@Bolbochan Dodatkowo - jeśli matematyka nie może nam dać narzędzi do rozwiązywania niektórych zagadnień opisujących prostą rzeczywistość to tym bardziej nie będzie nigdy w stanie nam dać narzędzi do rozwiązania struktur złożonych otaczającej nas rzeczywistości. Im bardziej złożone tym mniejsze prawdopodobieństwo poznania.
Pogodny5 października 2021, 09:55
"Co myślisz o przeniesieniu mózgu na twardy dysk?"
Sądzę, że wystarczy tam przenieść nie cały mózg, ale jego rożek i to z nadmiarem  w zupełności wystarczy.
Bolbochan5 października 2021, 12:38
@Pogodny Pewne osoby te takie bardziej lewicowo zakręcone powiedziałyby zapewne, że wystarczy przenieść penisa bądź waginę.
Leszy25 października 2021, 10:11
Jeśli będziemy przenosić mózg na nośnik, to za pomocą Ctrl+X czy Ctrl+C ?
Należy się nad tym zastanowić i wtedy dojdzie się do wniosku, że nie da się przenieść mózgu na nośnik, chyba że chodzi o przeniesienie za pomocą aparatu fotograficznego, albo odlewu gipsowego. Tak to się da.
Bolbochan5 października 2021, 10:16
@Leszy2 :)
Komentarz został usunięty
Logicznie myślący8 listopada 2021, 15:41
Co myślisz o przeniesieniu mózgu na twardy dysk?

To samo co o krasnoludkach. Wg mnie całkowicie nierealne.