Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Trójka przetrwa, nadaje nadal dobrą muzykę, a że nie będzie zmurszałych zgredów to i lepiej.
Kiedy się dowiemy gdzie będzie można Pana posłuchać/zobaczyć?
Dyżurny troll na posterunku :-) Witaj patologiczny łgarzu.
Co do meritum- czyli dzialalnosci popularyzatorskiej - sądze ze Pana koncept na Sonde 2 byl potrzebny ale - prosze to wybaczyc - nie trafiony do konca a w miare wydawania kolejnych odcinkow wydawał sie wypalac. Pytania z Kosmosu byly ciekawe ale stanowiły tylko tzw. Michalki. Fakt ze naukowe - ale - przyzna Pan - nie zawsze mial Pan czas sprawdzic material u jakiegos speca w fachu i w efekcie ja sluchajac w samochodzie w drodze do pracy musialem zgrzytac zebami i komentowac na glos. Moze i dobrze ze Pan tego nie slyszal. Ja rozumiem jednak - przy codziennym programie i braku researcherow do pomocy trudno zadbac o rowny poziom programu. Z reszta forma michalkow chyba Panu juz sie przejadla - prawda? Dalo sie to ostatnio odczuc - a komentarze prowadzacych po Pana wypowiedzi byly jesli nie zalosne to ja bym je przyjal jako wysmiewanie sie - zwykle oparte na braku wiedzy. Jednak jak mnie uczono - dziennikarz to czlowiek ktory o wszystkim musi umiec powiedziec ale na niczym nie musi sie znac. Wymaganie wiedzy z fizyki od dziennikarzy w radio muzycznym to byla by przesada...
Teraz Pana ostatnia misja czyli internet. Nie wiem czy Pan zauwazyl ale ma Pan tam calkiem niezla konkurencje. I konwencja gadajacych glow nie do konca juz dzisiaj działa na mlodego widza. Ma Pan jednak pol miliona stalych widzow (co jak na program naukowy nie jest zle). Niech Pan popracuje nad forma i jakoscia nagran. Dzwiek tez mozna poprawic. W sumie ma Pan poletko do uprawy i pewnie do spokojnego utrzymania sie.
Ma Pan tez duzo programow z ktorych mozna 'zerznac' takie czy inne technikalia aby wypracowac nowy wlasny styl...
Zycze Panu jak najlepiej. Jednak niech Pan sie skoncentruje na tym na czym Pan sie zna. Na polityce sie Pan nie musi znac. Niech Pan robi programy o fizyce!
Powodzenia, panie Tomaszu. Mam nadzieję, że jeszcze usłyszę pana w Trójce.
Pzdr
Z tekstu wynika, że p. Rożek latami dobijał się na antenę trójki, jak go w końcu przyjęli (dobra zmiana) to ostentacyjnie odchodzi. Mocno podejrzane sa te motywacje.
Odczytałem podobnie i...zgłupiałem. Wpis p. dr Rożka jest nieracjonalny.
W taki sam sposób, jak Niedźwiecki w trójce, Tomasz Lis manipulował i promował w telewizji swoich pupili, za państwowe pieniądze i to bardzo duże.
Jego kontrakt został rozwiązany a w jego miejsce antenowe wszedł kto?
Tomasz Rożek z programem Sonda 2 !
Orkiestra Tusz!!!
Lis był jak Niedźwiecki w trójce, do kiedy jego miejsce antenowe
zajął program Sonda 2, o czym wszyscy już zapomnieli
włącznie z Panem.Lis kręcił niezłe lody na boku, założył prywatną firmę,
zarabiał miliony i też pewnie myślał, że się zestarzeje w telewizji,
robiąc to samo, manipulując i promując kogo chce np. Jowialnego Bronka.
Niestety długo nie musieliśmy czekać na więcej niż potwierdzenie powodów mojej krytyki.
Dziś Trzaskowski i Mann zapraszają na wspólną listę przebojów w internecie „Trzaskowski do Manna, Mann do Trzaskowskiego”. Cała akcja ludzi komuny i postkomuny w Trójce została obnażona. Wyjaśniam, że pan Wojciech rozpoczynał karierę w radiu za Gomułki, gdyby ktoś nie zrozumiał powyższego zdania.
Piszę do Pana z powodu dużej do Niego sympatii, którą już deklarowałem wcześniej, bo bardzo liczę, że w obliczu tych faktów, wróci Pan teraz do Trójki, a nie w momencie, gdy (oby nigdy) wróci do władzy III RP, a wraz z nią pan Wojciech i pan Marek.
Przepraszam za pierwsze nieczytelne zdanie powyżej. Powinno być:
Panie Tomaszu, kiedy pisałem te kilka notek pod Pańskim tekstem, miałem trochę wątpliwości, czy aby na pewno słusznie skrytykowałem Pana postawę.