Tomasz Rożek Tomasz Rożek
262
BLOG

Rozwój, energetyka i ... Greenpeace

Tomasz Rożek Tomasz Rożek Polityka Obserwuj notkę 26

Kilka dni temu, Gazeta Wyborcza wydrukowała mój artykuł na temat... - mówiąc w wielkim skrócie - kierunku w jakim moim zdaniem powinna się rozwijać krajowa polityka energetyczna (http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,3974346.html).

Napisałem, że rozwój energetyki jądrowej jest w przypadku Polski praktycznie jedynym sposobem na ograniczanie emisji zanieczyszczeń do atmosfery, bo warunki geograficzne nie pozwalają nam bez horrendalnie wysokich nakładów finansowych na produkcję dużej ilości prądu ze źródeł odnawialnych.

Pisanie źle o wiatrakach i dobrze o atomie, to u nas taka sama deklaracja zacofania jak zdeklarowanie się jako przeciwnik adopcji dzieci przez pary homoseksualne. No ale skoro wiem na ten temat (chodzi o elektrownie jądrowe oczywiście) więcej niż statystyczny Polak, świadomie narażam się na wszelkie szykany słowne i... piszę dalej swoje. Mój artykuł został napisany „z okazji" odbywającego się pod koniec zeszłego tygodnia szczytu państw Unii w Brukseli na którym dyskutowano o ochronie klimatu i o energetyce właśnie. Na stronie internetowej Gazety, obok mojego tekstu pojawił się plik video z nagraną - jak mniemam - odpowiedzią Pana Macieja Muskata z organizacji Greenpeace Polska. Powiem szczerze, byłem poważnie zawiedziony. Poniżej przepisałem dokładnie to co w minutowym klipie powiedział Pan Muskat. Proszę nie zwracajcie zbyt dużej uwagi na styl Jego wypowiedzi. Język mówiony zasadniczo różni się od tego pisanego i stąd można odnieść wrażenie, że wypowiedź jest nieskładna. Ja zwróciłem uwagę... na całkowity brak argumentów. Po prostu. Energetyka jądrowa nie jest bezpieczna (bo nie), musi przejść do przeszłości (bo tak) i dla wszystkich jasne jest, że musimy korzystać ze źródeł solarnych. Ten dla którego to takie jasne nie jest... ma problem.

Pozdrawiam
Tomasz Rożek

Pan Maciej Muskat z Greenpeace Polska:
- Wydaje mi się, że pan premier ma w tej sprawie doradców, którzy przedstawiają błędne opinie, mówiąc w skrócie. Energetyka jądrowa nie jest bezpieczna, nie jest rodzajem energetyki opartej na źródłach odnawialnych, ponieważ korzystamy z uranu, który także jest paliwem, które się wyczerpuje w skali całej planety. I jednocześnie trzeba zauważyć, że jeśli będziemy inwestować w energetykę jądrową, to te pieniądze, które mogłyby pójść na energię odnawialną, na energię produkowaną z wiatru, słońca czy z wody, będą przeznaczone oczywiście na elektrownię atomową. Ten kierunek [elektrownie atomowe] jest kierunkiem, który powinien przejść do przeszłości. Elektrownie atomowe to był pomysł na XX wiek. My jesteśmy w XXI wieku i jest jasne, ze musimy korzystać z tzw. źródeł solarnych jeśli chodzi o produkowanie energii.

Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka