Tomasz Rożek Tomasz Rożek
67
BLOG

Mona Lisa prześladowana

Tomasz Rożek Tomasz Rożek Polityka Obserwuj notkę 8
Ostatnio zrekonstruowano twarz Dantego. Ciekawe, ale czy konieczne ? Kilka dni temu stwierdzono nowotwór wnętrzności u Napoleona. A jeszcze wcześniej po raz kolejny przyglądano się czaszce Mozarta. Ale to wszystko nic. Naprawdę prześladowana przez ludzi nauki powinna czuć się Mona Lisa. Właśnie odkryto gdzie spoczywa w (nie)spokoju.

Determinacja człowieka w odkrywania sekretów jest wprost nieograniczona.

Kilka tygodni temu Mona Lisa - najbardziej znana modelka na świecie - przeszła nową serię badań. Okazało się, że była w ciąży. Tak, tak, La Joconda w chwili powstawania obrazu spodziewała się potomstwa. Do takich przynajmniej wniosków doszli francuscy i kanadyjscy badacze, którzy za pomocą trójwymiarowego skanera laserowego przeanalizowali sławny portret. Następnie cyfrowo usunęli starą i zabrudzoną warstwę lakieru utrwalającego czyli werniksu i w ten sposób otrzymali obraz dzieła w chwili jego powstania. Zauważyli wtedy, że Mona Liza na ramiona ma narzucony charakterystyczny cienki i przezroczysty szal zwany guarnello. Taki ubiór w czasach współczesnych Leonardowi, czyli na początku XVI wieku nosiły jedynie kobiety oczekujące potomstwa.

Dzięki innym badaniom, przeprowadzonym przez kryminologów z Japonii udało się wygenerować głos Mona Lizy. Specjaliści odtworzyli kształt czaszki modelki oraz jej wzrost i orientacyjną wagę. Te informacje zostały wprowadzone do programu, który na co dzień służy kryminologom do odgadywania brzmienia głosu potencjalnych złoczyńców.  Tak więc Mona Liza miała - wg ustaleń badaczy - głos głęboki, ale nie gardłowy.

Komputerową analizę twarzy Jocondy przeprowadzili także uczeni z Holandii. Używając eksperymentalnego oprogramowania do rozpoznawania z wyrazu nastroju badanych osób doszli do wniosku, że Mona Lisa była osobą szczęśliwą aż 83 procentach. Poza tym w 9 proc była zdegustowana, w 6 proc. przestraszona, a w 2proc.  rozgniewana. Program komputerowy nie odczytał z charakterystycznego półuśmiechu modelki uczucia wyniosłości czy złośliwości. Nie znalazł też na jej twarzy zaskoczenia czy onieśmielenia. Oprogramowanie, którym holenderscy naukowcy się posługiwali jest częścią większego pakietu służącego do identyfikowania twarzy w tłumie. Szczególnie często korzystają z niego służby antyterrorystyczne. 

Choć Mona Lisa żyła ponad 500 lat temu, nie ma dzisiaj prawie nic do ukrycia. Z Internetu można ściągnąć próbki jej głosu i dokładny - jak z pracowni RTG - obraz czaszki. Wiadomo ile ważyła i czy była wysoka. Była szczęśliwa, choć zdegustowana, przestraszona i trochę rozgniewana. Może szczęśliwa z powodu rychłych narodzin dziecka ? A dlaczego zdegustowana ? Proszę o cierpliwość. Za chwile na pewno się dowiemy.      

Tomasz Rożek

Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka