Choć każdy słyszał o Marii Skłodowskiej - Curie, myślę, że niewiele o niej wiemy. Była jednym z najbardziej światłych umysłów współczesnej nauki. Ale też człowiekiem bardzo wrażliwym na krzywdę innych. Jeżeli chodzi o naukę - nie brała jeńców. Ciężko pracowała, za prace, które wykonywała zapłaciła najwyższą cenę. Cenę zdrowia i życia. W Japonii jej biografia jest lekturą, w Polsce wspominamy o niej w szkole. W kilku zdaniach.
Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
