Jego obsesją był kolor. Mówiono, że był polskim Edisonem, albo Leonardem da Vinci z Galicji. Był genialnym i wszechstronnym konstruktorem. Wynalazł i zbudował urządzenia, które świat docenił dopiero wiele lat później. Jan Szczepanik.
Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie