Z niekłamaną uciechą przyglądam się festiwalowi praworządności, przetaczającemu się przez nasz nieoceniony Salon z numerem 24. PiS ledwo wygrało, a już zwykłe prawo i moralna sprawiedliwość ma tylu nowych admiratorów. Chlipają, staroszczą, nasi rycerze spod Giewontu, ledwo przebudzeni, a tacy dziarscy. Wiadomo, energię od lat kumulowali.
Edycja.
Parafrazując exprezydenta śpiących rycerzy nazywających twardo Maria K. cytuję przestępcą, należałoby nazwać współsprawcami, bowiem w porozumieniu i nierzadko wspólnie...
Moje zdanie ?
Będzie reforma,to jest gest w kierunku, a sztuczka ratująca już prawie zgwałconego przed faktyczną defloracją wydaje się przemyślana i skuteczna.
Tomek
Inne tematy w dziale Polityka
