Witam
Kiedyś krążyła taka plotka, że firma Lipton zasponsoruje coś osobie potrzebującej, jeśli taka osoba przyniesie dużo listków od herbaty expresowej Lipton. Dawno temu z ciekawości zadzwoniłem do firmy i powiedziano mi, że tę plotkę znają, że nie ma u nich takiej zasady, ale rzeczywiście czasem coś zasponsorują potrzebującemu i taki worek listków jest oczywiście argumentem. Kilkanaście lat temu moja koleżanka zobaczyła u mnie taki worek i poprosiła, bym dał go dla jej bliskiego kolegi, który zbiera na wózek inwalidzki. Oczywiście dałem i miesiąc później koleżanka powiedziała mi, że kolega dostał dofinansowanie 5.000 zł. Ta koleżanka jest osobą w pełni wiarygodną i jestem absolutnie pewien, że powiedziała mi prawdę.
Dziś znowu mam worek takich listków i chętnie je oddam komuś potrzebującego - a nuż znowu się uda, co szkodzi spróbować. Wystarczy podać mi adres na jaki mam wysłać i wyślę paczkę na mój koszt.
Inne tematy w dziale Rozmaitości