Wczoraj Konserwatysci za/z/adali od Blaira, by wywiazal sie on z obietnicy danej przez Partie Pracy w manifescie wyborczym, ze europejski traktat konstytucyjny bedzie ratyfikowany przez narod w referendum. Dzisiejszy artykul redakcyjny The Sunday Times informuje, ze tego samego domaga sie Lord David Owen, byly minister spraw zagranicznych w rzadzie Partii Pracy. "Niech wypowie sie narod" - powiedzial Owen.
Nowy traktat wprawdzie reklamowany jest, jako cos innego niz wynegocjowany w 2004r nieslawny tekst unijnej konstytucji, ale przeciez najwazniejsze innowacje konstytucyjne zostaly w nowej wersji powtorzone - przypomina dalej The Sunday Times:
- nowy urzad Prezydenta Rady Europy, ktory moze sprawowac osoba bez demokratycznego mandatu,
- ogromny wzrost uprawnien komisarza do spraw zagranicznych i bezpieczenstwa,
- nadanie Unii Europejskiej osobowosci prawnej, co oznacza, ze Unia moze podpisywac traktaty i umowy miedzynarodowe wiazace wszystkich czlonkow,
- znaczne rozrzeszenie zakresu glosowania wiekszosciowego kosztem obowiazujacej teraz jednomyslnosci.
To sa przeciez istotne zmiany ustrojowe, pisze dalej edytor. Nie ma sensu udawac, ze nowy traktat nie jest konstytucja. Jesli Parlament ratyfikuje nowy traktat bez referendum, to glosy domagajace sie wycofania Brytanii z Unii beda sie wzmagac.
http://www.timesonline.co.uk/tol/news/politics/article1977627.ece
Tomasz J Kazmierski, Southampton
"U nas druk wolny, tak na mocy prawa, jak i zwyczaju narodów”.
Senat Rzeczypospolitej w 1650r w odpowiedzi na żądanie posła moskiewskiego, by knutami zaćwiczyć na śmierć gdańskiego drukarza z powodu treści zawartych w drukowanych przez niego książkach.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
