"Wiecie, dlaczego rząd nie chce ujawnić miejsc planowanych ekshumacji? Spójrzcie na fotografię z ekshumacji w Woli Ostrowieckiej" – napisał na tłiterzu Leszek Miller. Czy sterty kości to jedyny powód utajnienia ekshumacji?
Mam w pamięci wątek z "Czasów wojny" Ferdynanda Goetla, pokazujący co też można przy okazji prowadzenia prac ekshumacyjnych odkryć... Nasz świadek ekshumacji katyńskich wspominał mianowicie, że "przy okazji" ekshumowania ofiar sowieckiego mordu wykopywano trupy starsze, z lat 20-tych zapewne. Z katolickimi medalikami na szyjach. Tak to przy pracach wykopaliskowych właśnie bywa - znajduje się rzeczy, których się wcale nie szukało. Wtedy światło dzienne mogły ujrzeć bolszewickie czy chłopskie zbrodnie z czasów rewolucji i utrwalania władzy radzieckiej.
Niewykluczone, że drugim, oprócz obawy materialnego udowodnienia zezwierzęcenia Ukraińców mordujących Polaków, powodem uporczywego odmawiania państwu polskiemu prawa do ekshumacji swoich obywateli była obawa odsłonięcia wcześniej powstałych "pól śmierci", które by pokazały, że eksterminacja naszej ludności była na wschodzie opcją stałą i której realizacja zależała jedynie od sprzyjających okoliczności. Pełna kontrola nad ewentualnym procesem ekshumacyjnym poprzez jego utajnienie to być może zabezpieczenie, żeby do żadnych takich niepożądanych wniosków nikt nie doszedł. Przecież i tak wiele jest pytań o to, czy tak do końca wiemy, komu pomagamy...
Kiedyś rozmawiałem z pewnym przyzwoitym Ruskim, poniekąd moim powinowatym, który powiedział mi, że sporo rozumie po polsku, bo jego babcia pochodziła ze Smoleńska i mówiła takim językiem "bardzo podobnym do polskiego", jak to określił. Czy ktoś dzisiaj mówi w Smoleńsku językiem "bardzo podobnym do polskiego"? Na ziemiach zabranych dokonana została gigantyczna czystka etniczna, której skali wciąż sobie nie uświadamiamy. Utajnienie ekshumacji służy ograniczeniu możliwości rozwoju świadomości skali antypolskich zbrodni na wschodzie, sprowadzeniu dziesięcioleci eksterminacji do "zbrodni wołyńskiej", która była wszak jedynie epizodem polskiej gehenny na ziemiach zabranych.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo