Ty razem nie będę się rozpisywał bo "jeden obraz wart jest 1000 słów".
Oto wykres WTI czyli ropy naftowej od jej piku w dniu 04.10 ( a może 03.10 ?? ) ale przyjmijmy 04.10 do dzisiaj.
(wykres dniowy)
Jak nietrudno policzyć spadek ceny surowca wynosi 32,24%.
W tym samym czasie, a dane pobieram ze strony samego Orlenu (https://www.orlen.pl/PL/DlaBiznesu/HurtoweCenyPaliw/Strony/archiwum-cen.aspx?Fuel=ONEkodiesel&Year=2018), cena popularnego ekodiesla również spadła o całe: 7,18%
Ale, ale zawrzasną zwolennicy Dojnej Zmiany i pisoekonomiści po wieczorowych kursach sponsorowanych przez fundację SKOK. Przecież każdy wie, że na cenę ropy wpływ mają notowania dolara a jego umocnienie może znacząco niwelować spadki ceny surowca.
Oto wykres USD/PLN dla wiadomego okresu.
(wykres dniowy)
Dolar umocnił się do złotówki w interesującym nas okresie o 1,33%.
Tak właśnie robi się pisoekonomię na odcinku paliwowym. Brawo Prezesie Obajtku. Brawo Dojna Zmiano.
Inne tematy w dziale Gospodarka