Używasz prezerwatyw? Nie grasz fair!

450 tysięcy złotych przeznacza na promowanie rozpusty i prezerwatyw Krajowe Centrum ds. AIDS. Akcja odbywać się będzie pod absurdalnym i nieprawdziwym hasłem „Gram fair – używam prezerwatyw”. W ramach akcji rozdawane będą pakiety z prezerwatywami, ulotki oraz kalendarz z informacjami o sposobach zabezpieczania się przed HIV/AIDS.

Z byciem fair używanie prezerwatyw (i to w takiej sytuacji) ma mniej więcej tyle samego ile zabijanie staruszków z dobrą śmiercią czy rozrywanie dzieci w łonach ich matek z zabiegiem. Trudno bowiem uznać, że fair jest korzystanie z usług seksualnych prostytutek, z których część jest tu przywożona na siłę, gwałcona wcześniej przez alfonsów i doprowadzana do stanu, w którym nie potrafi się wyzwolić z seksualnej niewoli. Panowie korzystający z takich „usług” w istocie akceptują niewolnictwo i przestępstwa popełniane wobec tych dziewcząt. I przystawianie do tego stempla państwowej akceptacji sugerującej, że wszystko będzie fair jeśli dziwkarz (bo tak trzeba nazwać faceta korzystającego z usług prostytutki) założy sobie na członka gumkę – jest zwyczajnym świństwem.

Nic wspólnego z byciem fair nie ma też seksturystyka, zdradzanie żon (mężów również), czy puszczanie się na prawo i lewo. Każde z takich zachowań jest nie tylko ryzykowne, ale także zwyczajnie złe i nieodpowiedzialne. I, dokładnie tak jak w poprzednich sytuacjach, nie ma najmniejszych powodów, by państwo, którego nie stać na politykę prorodzinną, zachęcało do takich zachowań rozdając pakiety z prezerwatywami, i przekonując, że takie zachowania będą fair, jeśli tylko – jak wyżej – nałożymy sobie kondomka.

Nie jest także fair oszukiwanie ludzi i zapewnianie ich, że prezerwatywy zapobiegają AIDS. Prawda jest bowiem taka, że – choć zmniejszają one ryzyko zakażenia HIV – to nie eliminują go całkowicie. Gumka zawsze może się zsunąć, pęknąć, może mieć wady fabryczne, a dodatkowo pory w niej zawarte są większe niż wielkość wirusa HIV. Wszystko to sprawia, że nawet w prezerwatywie możemy zakazić się HIV, a jeszcze częściej możemy zakazić innych (o wiele łatwiej, o czym warto pamiętać zarażają się kobiety niż mężczyźni). Stąd stosowanie prezerwatyw wcale nie jest fair, a przekonywanie, że chronią one przed AIDS jest już zwyczajnym kłamstwem. Kłamstwem za nasze pieniądze.