Temat o Owsiaka to bardzo wdzięczny moment do wyżycia się tych za i tych przeciw. A co z tymi którzy są " za i przeciw"? Co prawda każdego roku o tym dyskusje trwają i zawsze są rozbieżności poglądowe. Tak samo jak w przypadku partii politycznych. Jednak pytanie dla mnie zasadnicze - która partia w Polsce zrobiła tyle dobrego co WOŚP?
Co do samego Owsiaka - rozruszać taką fundację, robiącą tyle dobrego - co potwierdzają tysiące ludzi mających możliwość korzystania z zakupionych przez WOŚP sprzętów - i poświęcić się zawodowo tejże wymaga należnego wynagrodzenia. Tyle że Owsiak nie jest bezpośrednio wynagradzany z fundacji. Jego pensja pochodzi z działalności jego firmy na rzecz WOŚP - o ile dobrze rozumiem jego ubiegłoroczne rozliczenie. Zatem jak najbardziej zasłużenie zapracowuje na to. Oczywiście gdzie komuś sprzyja popularność tam od razu znajdują się zazdrośnicy, zawistnicy. Kim oni są? Wystarczy ich posłuchać czy poczytać tu, na Salonie24.
A teraz co mnie razi u Owsiaka - jako ojca na pierwszym miejscu stawiamy jego festiwal, spęd czy jak to nazwać w okresie lata. I nie dlatego że mi to przeszkadza a tylko z obawy o dziecko coraz głośniej domagającej się akceptacji wyjazdu na ten " spęd". Inna kwestią to sposób bycia. Rozumiem że symbol "Orkiestry" tego wymaga ale jego głośne ryki - nie ujmując nic ryczącemu redaktorowi z Polsatu - czy pstrokaty ubiór w pewnym, statecznym wieku powinny też jego obowiązywać. I to tyle uwag negatywnych z mej strony. Jak mawiają niektórzy -" jesteś młody/stary" - nie nadaję się do rozrywkowego życia. I nie mam do nich o to pretensji, jestem raczej stonowany, wyciszony emocjonalnie więc unikam głośnych imprez czy miejsc.
A ogólnie? To tylko moje rozważania, mój duży PLUS dla działalności Owsiaka w WOŚP i mały minus do mnie rażącej jego prezentacji. Ale to moje odczucie osobiste. Ogólnie za dobro jakie WOŚP czyni WIELKI PLUS.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
