Informacja we wszystkich szwedzkich dziennikach oraz w publicznej telewizji: Polska grozi Ikei bojkotem. Powodem zwolnienie pracownika zamieszczającego w firmowym intranecie wpisy wrogie LGBT.
W odróżnieniu od raportowania polskich mediów, które za OrdoIuris pisały, że rzekomą przyczyną zwolnienia pracownika miał być jego katolicyzm, w szwedzkich massmediach podaje się, że przyczyną były homofobiczne wpisy w firmowym intranecie Ikei.
Dwaj politycy wymienieni w kontekście to Zbigniew Ziobro obiecujący "gruntowne śledztwo" i Patry Jaki grożący bojkotem. Zwłaszcza ten ostatni potrafi poruszyć zagraniczną prasę a za nią opinię publiczną jak nikt inny w Polsce (może poza samym Jarosławem Kaczyńskim).
Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości wzywa do bojkotu firmy, jeśli śledztwo wykaże dyskryminację katolików przez Ikeę. Ikea potwierdza fakt (zwolnienia pracownika) i podaje w komunikacie dla prasy, że firma nie akceptuje obraźliwego zachowania w imię jakiejkolwiek religii i że wielu współpracowników było oburzonych wpisami mężczyzny.
(Patryk Jaki, biträdande justitieminister, uppmanar till bojkott av företaget om utredningen visar att Ikea diskriminerar katoliker. Ikea bekräftar det inträffade och skriver i ett pressmeddelande att bolaget inte accepterar kränkande beteende i någon trosuppfattnings namn och att flera medarbetare ska ha blivit upprörda av mannens meddelanden)
Wydaje się, że Szwecję można już skreślić z coraz krótszej listy krajów przyjaźnie nastawionych do Polski.
Pierwszy z raportem był dziennik Dagens Nyheter, który podał wiadomość 29 czerwca, pozostałe media zamieściły informację w swoich wczorajszych i dzisiejszych wydaniach internetowych.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo