w swoich prywatnych mejlach nie miał? (W zaatakowanej przez hakerów skrzynce mailowej Dworczyka nie było informacji niejawnych). I w ogóle, jak ten Węglarczyk śmiał coś takiego insynuować, przecież to potwarz i do ciupy z nim.
Tymczasem już na twitterze latają zrzuty ekranu z bardzo smaczną korespondencją do ministra Dworczyka od niejakiego płka Gaja, bliżej mi nie znanego, ponoć twórcy koncepcji WOT - do pacyfikacji cywilów - i, wg informacji, antysemity i ukrainożercy. No, doprawdy, kto by się spodziewał po takiej osobie donosu na kolegów. Pocztą prywatną, z prywatnego konta na @wp.pl na prywatne konto na @wp.pl Oczywiście, że donos szedł - dla bezpieczeństwa - przez śmieciowe, darmowe konto mejlowe na Wirtualnej Polsce. No bo kto by się domyślił, że arcyminister od Macierewicza używa do super ważnej korespondencji niezabezpieczonego konta.
Do kolekcji z donosem można też sobie obejrzeć awers i rewers dworczykowego dowodu osobistego, z pełnym peselem. A do tego prawo jazdy. Sami poszukajcie, co ja was będę wyręczał. A zresztą, przecież i tak nie dalibyście rady.
To brzmi zupełnie jak kącik humoru w jakieś gazetce z Żabki, z puentą "śmiechom i żartom nie było końca".
https://twitter.com/JStrozyk69/status/1402712312100831241
Inne tematy w dziale Polityka