Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Dokładnie ...
PS
Na tym zakończę bo znowu ktoś napisze, że wyrażając swoje uznanie @Autorowi, rozdaję pochwały niczym cukrową wagę.
Ukłony
Czołem!
Jak to mówią: jesteś w mylnym błędzie. Oczywiście, że UE ma w tej wojnie swój konkretny, wymierny udział, adekwatny do skali jej faktycznych, politycznych możliwości. Tam gdzie jest UE jest silna - w polityce handlowej, w regulacjach rynków, itd - sankcje nakładane przez UE są dotkliwe. Tam, gdzie UE jest słaba - polityka bezpieczeństwa, zagraniczna, itd. - UE robi co może, ale pewnych rzeczy nie przeskoczy. Myślę, że jedną z konsekwencji tej wojny będzie przystąpienie Unii Europejskiej do NATO i pod tym natowskim parasolem budowanie europejskiej armii.
/ UE robi co może, ale pewnych rzeczy nie przeskoczy.../
Bardzo dyplomatycznie Pan to ujął
(nie wiem czy w Brukseli wymyślonoby lepsze wytłumaczenie tego sabotażu)
Gdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie https://www.youtube.com/watch?v=eBMxaOeREHA
A raczej wiadomo. W kieszeni Putina, o czym dowodnie świadczą liczne wystąpienia w europarlamencie, a jeszcze lepiej "gigantyczna pomoc" udzielana przez UE państwu ukraińskiemu i ukraińskim uchodźcom wojennym.
A myślisz, że w Polsce jest lepiej? To nie UE zaproponowała rozbiór Ukrainy pod płaszczykiem "sił pokojowych NATO"... Polityka to zawsze była brudna, odrażająca gra ludzkim życiem, niemniej to jest też sztuka możliwości. A zło w polityce jest łatwiej czynić niż dobro. Dlatego należy doceniać te wszystkie szlachetne rzeczy, które udało się w polityce zrobić.
Tylko najciemniejszy i najbardziej sfanatyzowany segment elektoratu samozwańczej Demokracji mógł uwierzyć w takie brednie. A jeszcze je powtarzać...
Wyrazy współczucia.
Można jeszcze wspomnieć na czym polega dobrodziejstwo obywatelstwa rosyjskiego, albo uznawania marionetkowych władz narzuconych przez Kreml. Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko prawo i obowiązek poboru do wojska i służenia za mięso armatnie.
Dlatego reżim Putina dąży do szybkich wyborów w okręgu Chersońskim. Każdy z nich będzie mógł wykazać, że zasłużył na bycie Noworosjaninem, albo zginie i problem i tak rozwiąże się sam. Problem Kreml,a co robić z tzw. czarnymi.
Terminem czarnych nazywano ludność miejscową "wyzwalaną" przez Armię Czerwoną. Mogli być to przykładni obywatele sowieccy żyjący pod okupacją, dlatego stanowili dla władz Kremla element politycznie niepewny. Mogli wykazać się w walce albo zostać internowani do obozów pracy, w najlepszym wypadku pod obserwacją i ścisła kontrolą. Kiedyś oglądałem film, jak pijany sowiecki generał zebrał "czarnych" powiedział im po pijaku, że są świniami, które wysługiwały się nazistom, ale mogą odkupić swoje winy z bronią w ręku. Mili prowadzić rozpoznanie bojem, czyli atakować niemieckie pozycje, które nie wiadomo gdzie były, ale kiedy otwierały ogień można je było zlokalizować (rozpoznanie bojem). Czarnych uzbrojono, a jakże ... podjechały wozy konne z cegłami i każdy mógł sobie wybrać cegłę a nawet kilka. Naoczny świadek przeżył ten atak, ocknął się na takim wozie, który wiózł go do punktu opatrunkowego. Został ranny, ale w ręku na tym wozie cały czas ściskał cegłę.
To autentyczna relacja, która została utrwalona w filmie dokumentalnym i pewnie jest może nawet gdzieś dostępna w internecie.
/ Wszystkie te straty szły na konto nazistów./
Nie tylko te....Stalin miał takie "manko", że przepisywał hurtowo na ich konto wszystko co się tylko dało.
Pzdr
IV konwencja genewska się kłania - zabrania zmuszania, a nawet nakłaniania ludności cywilnej do służby wojskowej w siłach zbrojnych przeciwnika. Kolejny motyw dla nowej Norymbergi.
Prawo wojenne, ale Putin nie prowadzi wojny tylko operację specjalną, dlatego z drugiej strony inne państwa mają większą swobodę w przekazywaniu pomocy Ukrainie.
... chyba, że zostaną "obywatelami". Taką rolę pełniła np. Deutsche Volksliste na okupowanych przez Niemców ziemiach polskich, "anektowanych" przez III Rzeszę (Śląsk, Pomorze, Wielkopolska).
I tego się trzymajmy. W kontekście znanego zakończenia działalności III Reichu i przyszłego Putinlandii.
Ukraina właśnie urealnia orkową armię, rosję i Zachód.
Pozdrawiam.
Jestem pod coraz większym wrażeniem ukraińskiej terapii, zwłaszcza teraz w Donbasie. Jeszcze za wcześnie, by o tym pisać, ale uderzenie od Charkowa zagrażające liniom komunikacyjnym ruskich i ustawienie głównego odwodu, które odebrało im chęć do operacji oskrzydlającej wygląda na majstersztyk.
Himarsy też mnie ucieszyły🙂
Przez osiem lat, od armii która rzucała broń i oficerów przechodzących do kacapów, Ukraina wykonała gigantyczną, godną podziwu robotę.
A w tym czasie w Mordorze?
Jak zwykle - piją i kradną. Około stu mld$ na modernizację armii zajumano, a Szojgu z Putletem onanizowali się Sarmatami, Kindżałami, T-14, no i oczywiście wyklepywaniem Kuzniecowa.
Na kamizelki kuloodporne, opony i zapasy amunicji nie chwatiło...
Pozdrawiam
No proszę - MLRS HIMARS już na miejscu, a tyle co pisałem że dopiero jadą!