Odszedł kolejny świadek historii. W poniedziałek, 8 sierpnia zmarł w wieku 101 lat kapitan Tadeusz Terlikowski. Urodził się 17 listopada 1917 r. w Bacewiczach koło Bobrujska, na wschodniej Białorusi (poza granicą ryską). Rodzina w 1920 roku przeniosła się do odrodzonej Polski. W latach 1937-1939 służył w 13. Eskadrze I Pułku Lotniczego na Okęciu. W kampanii wrześniowej 1939 r. nie wziął udziału w walce, ewakuowany 6 września wraz z większością personelu do Brześcia i dalej do Kołomyi. Po napaści sowieckiej, przez Rumunię i Bliski Wschód przedostał się do Francji. Został przydzielony do 145. Polskiego Dywizjonu we Lyonie. Po kapitulacji Francji, przez Hiszpanię i Algierię, przedostał się do Szkocji. Po ukończeniu szkoły mechaników w Blackpool skierowany do Dywizjonu 303 im. Tadeusza Kościuszki Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii, zaliczanego do najlepszych jednostek myśliwskich II wojny światowej. W Dywizjonie 303 jako pilot – mechanik brał udział w obronie Anglii, a następnie w inwazji na Normandię w czerwcu 1944 r. Po II wojnie światowej Tadeusz Terlikowski zamieszkał na stałe w USA. Był aktywnym członkiem Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. 6 maja 2016 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Inne tematy w dziale Kultura