Mówią w telewizorze, że

KOŁOWROTEK

Mówią w telewizorze

Widzę też za oknem

Wiosna już idzie polami

Usiadła na leszczynie

Kora odrywa się od brzozy

Czyli natura się rozbiera z zimowych ciuchów

Jak zwal tak zwał – urocze i podświetlone

Jest życie drzew przyłapane na intymności

 

Na podwórku modrzew rósł

Lecz nie widziałam kwiatostanu, jego różowych świec

Już wykarczowany

Nad ruczajem, nad rzeką bielą się zawilce

I wiele innych atrakcji

Prześciga się przylaszczka z przebiśniegiem –

Dzieło przyrody, które mijamy obojętnie

Aż pokażą to zdjęcia z serii: widzieć więcej

Lecz za płotem już stoi wytworna

W brązach

Jesień

I uśmiech ma wiosny

 

Dmuchawce

Tysiące słońc rozbłysło na łące

Wylała żółta powódź mleczy

Drzewa w bieli kwiatów

Pozazdrościły stokrotce

 

Bocian utopi się w kolorach

Tylko czerwone nogi człapią

Zając zwariuje od bujnej zieleni

Nikogo w Wielkanoc nie rozweseli

 

A żabka ma raj, bo skacze tu i tam

A dziewczę czeka na dmuchawce

Może wróżba się wreszcie spełni

 

5.04.18